Pięknoty te broszki. Wczoraj trafiłam przypadkowo, trochę z szafy, trochę z allegro - oglądałam i oglądałam, a tu proszę - dziś coś nowego (i to jakie udane). Myślę, że ten wzór tak bardzo mi się podoba z dwóch powodów; 1 - bo jest to po prostu ładny wzór pełen wdzięku, mimo grubej, ciężkiej faktury materiału zachowuje lekkość (charakterystyczną przecież dla kwiatów, niestety wiele broszek-kwiatów, które widziałam ma w sobie jakąś toporność, a nie każdy to lubi)
2 - bo jest inna. Inna niż większość oglądanych przeze mnie broszek, które są do siebie dość podobne, wszystkie na "jedno kopyto". No więc ta się wyróżnia. Może poprzez to że są to dwie różyczki? Może dlatego że są listki? Nie wiem, ale jest bardzo na plus. I myślę też, że urody im dodaje to - że listki są z szarego filcu a nie np. zielone, dzięki temu broszka zachowuje swoją "filcowatość" co właśnie służy kontrastowi, lekkości wzoru z ciężkością matariału, o którym pisałam wcześniej.
Reasumując - świetna robota, bardzo udany wzór - gratuluję :)
2 komentarze
Pięknoty te broszki. Wczoraj trafiłam przypadkowo, trochę z szafy, trochę z allegro - oglądałam i oglądałam, a tu proszę - dziś coś nowego (i to jakie udane).
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten wzór tak bardzo mi się podoba z dwóch powodów;
1 - bo jest to po prostu ładny wzór pełen wdzięku, mimo grubej, ciężkiej faktury materiału zachowuje lekkość (charakterystyczną przecież dla kwiatów, niestety wiele broszek-kwiatów, które widziałam ma w sobie jakąś toporność, a nie każdy to lubi)
2 - bo jest inna. Inna niż większość oglądanych przeze mnie broszek, które są do siebie dość podobne, wszystkie na "jedno kopyto". No więc ta się wyróżnia. Może poprzez to że są to dwie różyczki? Może dlatego że są listki? Nie wiem, ale jest bardzo na plus. I myślę też, że urody im dodaje to - że listki są z szarego filcu a nie np. zielone, dzięki temu broszka zachowuje swoją "filcowatość" co właśnie służy kontrastowi, lekkości wzoru z ciężkością matariału, o którym pisałam wcześniej.
Reasumując - świetna robota, bardzo udany wzór - gratuluję :)
Przepiękne są, takie delikatne i jedyne w swoim rodzaju.Bremana
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)