dzisiaj mój kochany syneczek postanowił obudzić się o czwartej nad ranem, a po godzinie zdecydował się z powrotem na sen. niestety mamusi tak łatwo już nie poszło, więc rozpoczęła ten dzień o piątej. a co można o tej porze robić??? oczywiście... uszyć torebkę! i tak oto powstała ta:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)