wreszcie w domu!!!!!
no i po wszystkim, mam nadzieję! ostatni tydzień spędziłam z synkiem w szpitalu, miał zapalenie płuc z niewydolnością oddechową:( ale na szczęście już w domu jesteśmy, i ma się ku lepszemu:)
na marginesie dodam, że pobyt z półtorarocznym dzieckiem w szpitalu to koszmar:/
a w domku zdążyłam już "machnąć" kopertówkę:P
0 komentarze
będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)