lata 20te, lata 30te...
tak mi się jakoś kojarzy ta torebka, stąd też stylizacja odrobinę "retro" - lurexowa, ze złotą nitką, wieczorowa sukienka, długość midi, czarne czółenka też w takim klimacie, nie widać ale na drugiej ręce mam sznurki bransoletek perełkowych i perłowe kolczyki :) czyli misz-masz na maxa:P
sama kopertówka z szarego filcu, mieszcząca format A4, z koronkową klapą, kokardką i stylizowanym, postarzanym guzikiem.
3 komentarze
A dasz może na nią zbliżenie?:) Jest śliczna ale bardzo bym chciałą zobaczyć detale ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna, a Ty wyglądasz bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńTorebka jest super!:) Bardzo cenię ludzi, którzy sami coś tworzą :) Dziękuję za komentarz u mnie i zapraszam częściej ;)
OdpowiedzUsuńps. rzeczywiście masz świetną figurę i możesz spokojnie jeść mc :)
Pozdrawiam!!
będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)