nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę się doczekać wiosny. jestem tego typu człowiekiem, który zimę najchętniej by przespał, zapomniał o jej istnieniu, nie cierpię zimna, mrozu, śniegu, chlapy itp itd. co z drugiej strony jest mega dziwne, bo moim największym marzeniem w życiu jest pojechać w Karrakorum i zobaczyć choćby z daleka K2, a wiadomo, tam tylko śnieg i mega mrozy:) hmm, czyli jakby dwoistość mojej natury się odzywa:D


pracuję teraz nad pewnym projektem dużej torby i tak próbuję, kombinuję, myślę... no i powstało coś takiego:
duża torba, świetna na zakupy, spacer, itp, z filcu w cudnym odcieniu zieleni, z dodatkiem szarego. tak wiosennie mi się skojarzyła, bo i ten kolor, i kwiatki:)