małe dzisiejsze DIY:)
zwyczajny, "nudny" sweterek z cienkiej dzianinki w miętowym kolorze.
wystarczy uszyć kilka czarnych kokardek z miękkiego, ale grubego filcu, złożyć sweter na pół, zaznaczyć równe odstępy wzdłuż kręgosłupa i przyszyć kokardki:)
sweterek niestety pójdzie na sprzedaż, bo jest na mnie zbyt duży:/
1 komentarze
Ślicznie wyglądają te kokardki :) Pozdrawiam, zapraszam na nową notkę ;)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)