tak powstawał - krok po kroku:
stara, meeega stara szafka:
prace wykonywane przy wybitnej pomocy taty Mai i oto efekt końcowy:
mebelki kupione na all, laleczki też, żyrandole i ozdoby własne pomysły:D
córcia jest zachwycona, od wczoraj od niego nie odchodzi, a najśmieszniejsze jest to, że synkowi również bardzo domek przypasował - i mamy kłótnie braterskie:P
ale jest piękny ;o
OdpowiedzUsuńprzesłodki, aż by się chce samemu pobawić:)
OdpowiedzUsuń