W czerni i szarościach:)
muszę przyznać, że ten projekt był jednym z najbardziej czaso i pracochłonnych. ten czarny filc jest bardzo dobry w kwestii wytrzymałości, impregnowany od środka, mocny, nie rozciągający się, nie filcujący w użytkowaniu; nooo, ale praca z nim, ręczna praca to naprawdę ciężka sprawa...
ale udało się, mam nadzieję, że spełni oczekiwania nowej właścicielki:)
torba jest dość duża, bardzo pojemna, ze wzmacnianymi rączkami, zapinana na magnes. ma też dużą kieszeń, ozdobioną kwiatkiem:
1 komentarze
Piękna torba-jak dla mnie to kolory ekstra.Pozdrawiam bardzo ciepło.Jola
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)