Maja miała katanę dżinsową, klasyczną, prostą, brzydką, naprawdę nie lubiałam jej strasznie. wpadłam na pomysł szybkiej przeróbki na bolerko. niestety, padły mi baterie i nie zrobiłam zdjęć przed - i - po:/ stąd pokazuję tylko efekt końcowy, wybaczcie.

wykonanie jest bardzo proste - odcinamy dolny pasek z kurtki, jak najbliżej przeszycia. następnie kurteczkę skracamy, najprościej będzie tuż pod kieszeniami piersiowymi. i przyszywamy tak obcięty pasek na dole kurtki (jest on szerszy, więc trzeba zrobić najlepiej z tyłu na środku zaszewkę). ja dodatkowo obcięłam też kołnierzyk, nie obrzucałam go, powyciągałam tylko nitki. i z resztek dżinsu zrobiłam dwa kwiatuszki. specjalnie pozostawaiałam troszkę niteczek, frędzelków - chodziło mi o taki niedbały, rockowy styl.
i tyle:)


oto Maja w bolerku dżinsowym: