Kiczowate Brzydactwo:)
wczoraj wynalazłam gdzieś w ciemnym kącie u rodziców taki stojak na butelkę wina. tragiczny, co nie?!
okropny, ale ujrzałam w nim potencjał:D potraktowałam go białą farbą, a część wiklinową pomalowałam resztą mięty jaką jeszcze miałam. zamiast wina wsadziłam do niego gałązki lawendowe i oto rezultat:
i z czegoś brzydkiego można zrobić coś ładnego:D
2 komentarze
Jasne, że można- dla chcącego i kreatywnego nic trudnego : ) Pozdrawiam i zapraszam serdecznie do mnie ;)
OdpowiedzUsuńwyszlo bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)