uwielbiam wyprzedaż w sh, kiedy ciuchy sa za 1 lub 2 zł:D wtedy wynalezienie jakiejś perełki za taką cenę to meeega przyjemność. nie ma dla mnie uroku kupno fajnej rzeczy w sh za 20zł, znajdź kobieto coś super za złotówkę, oto wyczyn:D

ostatnio wpadłam na taką wyprzedaż, straciłam 8zł i wyszłam z pełną siatą:) najwięcej skorzystała moja córa, ale i dla mnie się coś znalazło. a mianowicie kupiłam top bombkę z atmosphere, wpadł mi w oko z powodu modnych czarno-białych pasków. a że nie znoszę topów/bluzek bez ramion, to pomyślałam, że moooże dałoby się go nosić jako spódniczkę bombkę? no i dało się:D

zdjęcia jak zwykle robione na szybko, w pracy, nooo przepraszam, ale jakoś zawsze jak przychodzę do domu, to szybko przebieram się w domówki i dopiero przypominam sobie o tym, ze miałam zrobić zdjęcia stroju dnia!!! no i nigdy nie chce mi się stroić od początku:)

mam dzisiaj milutki dzień:) moja kochana koleżanka z pracy przyniosła mi kwiatuszki na biurko, by cieszyły oko (drobiazg a jak cieszy), po spotkaniach mamy ciasteczka, więc jak to się mówi: pracę trzeba sobie uprzyjemniać!