a dzisiaj moje urodziny:)
czy może być coś piękniejszego niż prezent od dzieci??? nie może być. spójrzcie jakie cuda dostałam od moich szkrabów na urodziny jakie dzisiaj właśnie obchodzę:)
w torebce mnóstwo laurek, rysunków, nawet notes dla mamy samodzielnie wykonany, kamyczek kryształ górski, czekolada kupiona ze swoich zaoszczędzonych grosików, piękna tęcza od Saszy i mega śliczna pastelowa bransoletka zrobiona przez Maję:
chociaż liczba moich latek osiągnęła dzisiaj taką na wpół okrągłą liczbę (!), troszkę zmuszającą do jakiś tam podsumowań, nie mam zamiaru tego robić. pewnie dlatego, że jestem w swoim odczuciu jeszcze cały czas na początku drogi, osiagnęłam trochę, ale dużo celów przecież nadal przede mną:)
ps. miłego dnia!
7 komentarze
Pamiętałem:) Wszystkiego najlepszego Sardynka.
OdpowiedzUsuńJakie to miłe :) Wszystkiego najlepszego ;)
OdpowiedzUsuńTakie prezenty sa więcej warte niż całe bogactwo świata!!!! Mam wszystkie laurki od mojej córci...za każdym razem płaczę tak samo jak bóbr...
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!!!!
Och! Wszystkiego naj.. naj...!!!!
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze prezenty to właśnie takie! Cudne są:)
Nie istotne czy okrągłe w całości czy w połowie :) Najważniejsze, jak Ty się czujesz :) A że czujesz, że wszystko przed Tobą to pozostaje życzyć tylko realizacji planów i spełnienia marzeń. Tych malutkich i tych ogromnych. A laurki są piękne i niepowtarzalne :) jedyne w swoim rodzaju :)
OdpowiedzUsuń100 lat :D
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)