Teatralne Urodziny:)
moja Maja właśnie skończyła całe 7 lat:) jako że już dawno nie obchodziliśmy ich imprezkowo, a siedem lat to już taka ważniejsza liczba (!), postanowiliśmy poobchodzić ten dzień. no ale nie byłabym sobą, gdybym zrobiła to tradycyjnie w domu:) Maja marzyła o zaproszeniu większej ilości dzieci, ale szczerze mówiąc nie wyobrażałam sobie tabunu dzieciaków w moim niewielkim mieszkaniu;/ a znowu nie cierpię takiej komercji w postaci urodzin w sali zabaw, z barbie, księżniczkami, czy innymi monsterhajami:D
dlatego w tym roku Maja miała swoje urodziny w Teatrze Lalek. i szczerze mówię - polecam! niesamowite przeżycie dla dziecka. najpierw przedstawienie "Czerwony Kapturek". solenizantka i jej goście mieli miejsca w pierwszym rzędzie, aktorzy świetnie współgrają z widzami, wychodzą do nich, rzucają cukierkami, puszczają bańki mydlane...
po przedstawieniu Maję aktorzy zawołali na scenę, cała sala zaśpiewała jej sto lat, a w prezencie otrzymała prześliczną lalę - marionetkę.
było cudownie i wyjątkowo:)
ta czarna to Majka:P
w niebieskiej koszuli mój synek Sasza, obok jego kuzyn Roch:
od lewej: Zosia, Roch, Emilka, Maja, Sasza, Zuzia, Vanessa, Tymon i Hubert. no i oczywiście aktorzy:)
zupełnie tak przy okazji pokażę od razu jeszcze jedną listonoszkę, jaką uszyłam w ten weekend. taka mała imprezówka:
3 komentarze
Ależ fantastyczne urodziny córa miała!:) Na pewno będzie je wspominała bardzo miło jeszcze przez długie lata:) Torebka wyszła bardzo ładna i ciekawy wzorek ma na wierzchu:)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ;))))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Majeczki :)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)