taką torbę xl uszyłam dzisiaj, prosta, klasyczna, bez wariactw:)
z małym filcowo-skórzanym kwiatkiem. jest duża i mega pojemna. uszyłam ją zupełnie w inny sposób niż zwykle. zawsze szyję torbę z bokami, a dno powstaje samo jakby. natomiast ta nie ma boków, a za to ma osobno wszywane dno. o niebo szybciej taka torba powstaje.
Piękna torebka - taka prostotę lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńJest śliczna kochana. Ściskam Cię cieplutko
OdpowiedzUsuńelegancka!
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetna:)
OdpowiedzUsuńTaki projekt jeszcze przedemną:)
OdpowiedzUsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńTwoje torby są boskie;)
OdpowiedzUsuńJestem z nich bardzo zadowolona;)