Kwiatowo.
wiosna... szkoda że na tę chwilę nie dla mnie:/ chorobowe trwa, dzieci przymusowo zamknięte w domu, do tego mnie zaczyna lekko rozkładać, więc jak się tutaj cieszyć słońcem, ciepłem i przyrodą?! trzeba miec tylko nadzieję, że A. szybko nam to zleci, B. piękna pogoda się utrzyma...
cóż, póki co, ratuję się kwiatami w domu:)
na wczorajszych zakupach "złotówkowych" wynalazłam śliczną różano-miętową lnianą serwetkę na stół:
uwielbiam niekonwencjonalne "wazony", więc goździki ułożyłam luźno w sosjerce:)
przepiękna poszewka na poduszkę - lniana - też z kwiatami, też za złotówkę:
zielonym akcentem są jakieś tam chwasty które po drodze z lekarza sobie zerwałam, kwitnące na biało i co ciekawe - rosnące w moim wazonie!
absolutnie moim numerem 1 ever - ulubionymi kwiatkami są... mlecze! kocham, ubóstwiam, uwielbiam! dzisiejszego poranka dostałam cały ich bukiecik:)
oczywiście niekonwencjonalne rozwiązanie - kwiatki w koszyku wiklinowym (też wczorajsza zdobycz złotówkowa):
straaaasznie żałuję że nie posiadam ogródka, ani nawet mikro balkonika:( wszelakie moje tęsknoty kwiatowe muszą się ograniczać do parapetu okiennego. a tam obecnie królują niezapominajki:
ps. miłego, słonecznego i ukwieconego popołudnia:*
7 komentarze
Uwielbiam kwiaty w każdej postaci ;) Czy żywe, czy w ubraniach, czy jako wzory na różnych rzeczach ;)
OdpowiedzUsuńSlicznosci udalo Ci sie kupic :):) Zycze Zdrowka !!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale piękne te goździki! Dużo zdrówka ;*
OdpowiedzUsuńPrześliczne udane zakupy kochana. Kwiatuszki cudowne, ja bez kwiatów chyba nie mogłabym żyć!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaczki ślę!!!!
Śliczne i udane zakupy. A kwiatuszki cudne. Ja to bez kwiatów nie mogłabym żyć!!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam i buziaki ślę!!!!
p.s. jutro idę nazrywać mleczy...;-)
Dużo zdrowia- to przede wszystkim:)
OdpowiedzUsuńA zakupy piękne, choć dziś nie zazdroszczę, bo sama nieźle się obłowiłam:)
Fajniutkie rzeczy upolowałaś:)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)