Czwartkowa Aranżacja Stołu.
w poprzednim tygodniu nie było żadnej aranżacji, z wiadomych powodów:(
ale zaczynam znowu.
ta aranżacja jest trochę nietypowa, tym razem bez ciętych kwiatków (nie zdążyłam kupić ani zerwać tym bardziej). za to w bardzo skandynawskim stylu.
wszystko umieściłam na moim ostatnim wyczynie - czyli niby serwetce z szarego filcu :P
musiałam uwiecznić tego kwiatka. strasznie mi marnieje, stąd ta mała ilość listków i gołe gałązki. sądzę, że to jego ostatnie tchnienia i wyląduje w śmietniku. nie wiem co mogłabym zrobić by go uratować, nawet nie wiem co to za kwiatek. i chociaż bardzo mi się taki łysy podoba, to wiem, że niedługo zgubi wszystkie liście:/
doniczka tylko wygląda na starą. to gliniana doniczka kupiona w castoramie za jakieś 2zł. potraktowałam ją białą akrylówką którą rozcierałam szmatką namoczoną w rozcieńczalniku nitro. nie wiem skąd taki pomysł, ale efekt jest bardzo zadowalający:)
a to przecudowne pudełeczko szklano-cynkowane, identyczne, jakie robi Agnetha (a może to jej, kto to wie) - to moja zdobycz na ostatnim targu staroci - calutkie 4zł!!! :D
życzę Wam wszystkim udanego czwartku, dziekuję za Wasze odwiedziny tutaj i wszystkie komentarze!
buziaki:*
16 komentarze
Szklane pudełko świetne, ładne zestawienie przedmiotów:)
OdpowiedzUsuńLubie takie surowe doniczki....A kilka obok siebie, wygladaja nieziemsko:) Piękny pojemniczek na dynie!
OdpowiedzUsuńObejrzyj zdjęcia w necie cytryny(wydaje mi się ,że to chyba jest to),nie wyrzucaj jej,ona prawdopodobnie wchodzi w okres spoczynku,postaw ją w jakimś chłodniejszym miejscu,a na wiosnę zazieleni się i może zakwitnie:)
OdpowiedzUsuńAle upolowalas piękny pojemniczek!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, ze ta dynia jest przeurocza :))
OdpowiedzUsuńZ roślinką nie pomogę bo u mnie podobnie, rośliny z ciepłych krajów rosnąć nie chcą :-( Pojemniczek super!
OdpowiedzUsuńNiestety ten biedny kwiatek wygląda bardzo dobrze w takiej ogołoconej wersji :) Bardzo mi się podoba Twoja aranżacja :)
OdpowiedzUsuńCytryna! Na bank, ale głowy sobie uciać nie dam:)
OdpowiedzUsuńsliczna aranzacja :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taka prostota, a doniczki są świetne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
Marta
Piękna aranżacja! Dynia w szklanym pudełeczku wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cię cieplutko kochana
Lubię motyw dyniowy, a twoja aranżacja do tego ze szklanym pudełeczkiem, ślicznie:-)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka!
Hihi, też lubię takie marniejące kwiatki i stare doniczki ;) Mają swój urok, moim zdaniem :) Marniejących kwiatów (na szczęście ;) nie mam za wiele, ale prawie wszystkie są posadzone właśnie w takich starych doniczkach, które wyszperałam na strychu teśiowej ;) Twoja aranżacja super się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńFajna serweta i akwarium na dynię :)
OdpowiedzUsuńświetne :)
OdpowiedzUsuńTa roślina to cytryna.
OdpowiedzUsuńProszę teraz przed zimą przyciąć te dwie boczne gałązki(ciąć za ostatnim listkiem listkiem na ogołoconej gałązce), co spowoduje rozkrzewienie się rośliny i zagęszczenie.Zimowy czas cytryna powinna spędzić w chłodnym pomieszczeniu, dobrze oświetlonym i być minimalnie podlewana.
Od wiosny może wrócić z powrotem do cieplejszego pomieszczenia i być podlewana obficie(pomiędzy przeschnięciami ziemi).
Cytryna w trakcie swojego życia wytwarza też pędy porośnięte kolcami, piszę to żeby Pani wiedziała że to normalne zjawisko.
Ja bardzo lubię cytryny doniczkowe, ale te dodawane do herbaty też! :)
Powodzenia Pani życzę, na pewno się uda!
Kasia
będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)