Czwartkowa Aranżacja Stołu.
bardzo proste pastelove :) oto dzisiejsza aranżacja.
moje urodzinowe gerbery nadal żyją, więc tylko je skróciłam. a włożyłam do... czegoś, o czym marzyłam od dawna. czyli o pogniecionych porcelanowych kubkach! mam mam mam :)
co prawda, to podróba, ale... oryginalny pognieciony, francuski kubek - revol - to koszt 50-60zł/szt. no nie zwariowałam oj nie:/
moje kubasy kupił mi mój mega sympatyczny i uczynny Lubiś z FB - Agnieszka K. - przeczytała o tym moim marzeniu i zaproponowała że mi kupi takie podobne.
a wiecie ile kosztowały??? niecałe 4zł/szt. tak tak, cztery złote!
a wiecie ile kosztowały??? niecałe 4zł/szt. tak tak, cztery złote!
ludzie, naprawdę nie zależy mi na marce, tylko na wyglądzie. a te są o tyle fajniejsze, że są wyższe i ta porcelana jest taka gruba. Agnieszka kupiła mi cztery duże i cztery malutkie, takie jak do espresso.
jestem jej bardzo wdzięczna, zwłaszcza, że paczka przyszła dzień przed moimi urodzinami, Aga dodała śliczną kartkę z życzeniami i mały gratisik :)
kubki już miały chrzest kawowy z moimi gośćmi i wzbudzają bardzo pozytywne odczucia.
kubki już miały chrzest kawowy z moimi gośćmi i wzbudzają bardzo pozytywne odczucia.
miłego czwartku, jakże ten czas leci, jutro już początek weekendu!
buziaki:*
ps. osoba, która wygrała moje sowie candy - proszona o pilne podanie adresu, w przeciwnym wypadku niestety ale losowanie odbędzie się kolejny raz!
ps. osoba, która wygrała moje sowie candy - proszona o pilne podanie adresu, w przeciwnym wypadku niestety ale losowanie odbędzie się kolejny raz!
35 komentarze
Ale optymistycznie :) Bardzo ładna ta dzisiejsza aranżacja ... Dobrego dnia :)
OdpowiedzUsuńHa,ha choć u nas pierwszy w tym roku śnieg sypie - to tu lato widzę i się delektuję widokiem :)))
OdpowiedzUsuńGerbery piękne i kubeczki również!
Miłego dnia :)
Marta
Biel i róż to piękne połączenie. Śliczna serwetka
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia porobiłaś:) Gniecione kubasy są bardzo fajne tylko...że to kolejny gadżet w naszych domach:) Dobrze, że udało ci się tanio kupić:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJakie pastele piękne! Takich kubeczków jeszcze nie widziałam! Odlot!
OdpowiedzUsuńA gdzie takie podróby można kupić?
OdpowiedzUsuńTakie ładne i tanie tylko w Olsztynie ;) a przynajmniej ja je tam dla Sandrynki kupiłam :)
UsuńFajnie jak marzenia się nam spełniają :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor kwiatów!!!
Pozdrawiam!
różnica w cenie powala. wyglądają świetnie no i w ten sposób cały komplet masz w cenie jednego oryginalnego albo taniej ;) bawią mnie te kubki, zawsze jak widzę je w internecie, mam ochotę wziąć do ręki i wyprostować te zagniecenia ;p
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te kubeczki. nigdy takich nie widziałam. :-)
OdpowiedzUsuńświetne te kubki:)
OdpowiedzUsuńJak pięknie i pastelowo!!! Świetny pomysł kochana!!!
OdpowiedzUsuńmiłego popołudnia, buziaki
Chyba najbardziej satysfakcjonuje upolowanie czegoś fajnego w niskiej cenie :-)
OdpowiedzUsuńno swietne te kubki tez mi sie podobaja i chiałabym chiała... cena tych jest smiesznie niska ;)
OdpowiedzUsuńfajnego masz lubisia :)
pozdrawiam
Fajowe kubasy. Lepsze od oryginału, bo kieszeń nie boli:)
OdpowiedzUsuńKubki są ekstra, a w tej aranżacji wyglądają mega.
OdpowiedzUsuńŚwietna aranżacja, słodka i z pazurem, zarazem:). Kubeczki są super i w rewelacyjnej cenie!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Gerbery prezentują się fantastycznie!
OdpowiedzUsuńZnakomite są te kubeczki :) Spotkała Cię bardzo miła niespodzianka. Masz rację, że liczy się wygląd a nie marka. Miłego popołudnia :))
OdpowiedzUsuńO wow świetna a zarazem prosta dekoracja.
OdpowiedzUsuńale super..:)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że płacenie za markę jest przesadą jeśli można mieć coś podobnego taniej :) kwiatki cudne! pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńThose are fun! I love the pink with the white...pretty :)
OdpowiedzUsuńGerbery mają piękny kolor i w tych cudnych kubkach prezentują się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńKasmatka
Bomba! Fantastyczna urodzinowo-pastelowa czwartkowa aranżacja :) Kubki genialne!
OdpowiedzUsuńCudowne są te kubeczki a ich cena powoduje, że podobają mi się jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńJa też mam takie kubeczki i w rozsądnej cenie kupiłam na moim bazarku mam takie cudowne miejsce gdzie można kupić fajne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńDekoracja pastelowa śliczna! Bzi kochana!
rany cudne te kubasie a z tymi gerberkami zjawiskowo:-)
OdpowiedzUsuńOooo nie pojawił się mój wcześniejszy komentarz.... no to piszę jeszcze raz :) cieszę się, że mogłam spełnić Twoje marzenie :) w tej aranżacji wyglądają świetnie.... ten z wadą zostawiłam sobie na wiosenne bukieciki od dzieci :) pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńfajne są te pogniecione kubki:)
OdpowiedzUsuńOj.. dobrze.. koszt oryginalnego kubka to 50-60zł tak? A ty kupiłaś za 4zł Chińskie :) Musimy cenić prace innych nie tylko wyceniać wysoko swoje rękodzieło :( Projektant te kubki wymyślił i stworzył, dlatego taka cena :) sama powinnaś to dobrze rozumieć bo tworzysz rękodzieło.. a tu taki brzydki post że "nie zależy Ci na marce" :(
OdpowiedzUsuńoj nie zrozumiałaś mnie kompletnie:)
Usuńowszem, doceniam rękodzieło, jak najbardziej, wspieram jak tylko mogę. ale... nie kupiłabym oryginalnych kubeczków za taka cenę. nie dlatego, że uważam za przesadę ich cenę, bo to jest indywidualna sprawa Wytwórcy, na ile się ceni. ale chodzi o sam fakt, że to jest tylko kubek. i jeśli za 240zł miałabym kupić kubki, no to uważam to za sporą przesadę. wolałabym kupić coś swoim dzieciom za taka cenę. nawet jeślibym miała sobie odmawiać wszystkiego i zbierać kilka miesięcy te kwotę, to mój rozsądek nie pozwoliłby mi tyle zapłacić za cztery kubki. niech oryginalne kupuje ktoś, kogo na to stać, bądź nie ma co robić z kasą.
że podobają mi się pogniecione kubki? czy to coś złego? udało mi się zdobyć owszem, tanią chińszczyznę - ale - zaznaczmy - to nie jest stricte podróba - ponieważ revole wyglądają jednak inaczej - wystarczy porównać.
nie mam pretensji do projektanta - że tak wycenił swój projekt, choć bardziej widzę tu kwestię mody niż kosztów materiału, projektu i wykonania. ja po prostu nie wydałabym tyle kasy na kubki. i dlatego mam mega tańszą wersję:)
Widziałam gdzieś takie kubki, ale kompletnie nie wiem gdzie...na pewno w necie, zwracają uwagę, nie powiem :) Jak je u Ciebie zobaczyłam to pierwsza moja myśli - plastikowe :) Dopiero druga myśl: zaraz, zaraz, niemożliiiiiweee..
OdpowiedzUsuńŚwietne i w pełni popieram Twoją opinię:)
OdpowiedzUsuńFantastyczna aranżacja, uwielbiam taką tonację
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)