Zaczynamy Odliczanie - Kalendarz Adwentowy i Świecznik Adwentowy.
oficjalnie od dzisiaj zaczynam szaleństwo szykowania domu na święta. to właśnie najbardziej lubię - ozdabianie domu, aranżacje świąteczne, światełka, wianuszki, wszelakie DIY, itp, itd. a że jakoś w listopadzie nie za bardzo mi to pasuje, bo za wcześnie, to
1 grudnia jest dla mnie początkiem:)
jednocześnie w tym roku postanowiłam, że adwent nie będzie gorączkowym, wariackim okresem. mam zamiar się wyciszać, porządkować sprawy, likwidować problemy, przygotowywać do świąt w jak najlepszym wewnętrznym nastroju. oby się udało:)
1 grudnia jest dla mnie początkiem:)
jednocześnie w tym roku postanowiłam, że adwent nie będzie gorączkowym, wariackim okresem. mam zamiar się wyciszać, porządkować sprawy, likwidować problemy, przygotowywać do świąt w jak najlepszym wewnętrznym nastroju. oby się udało:)
oto nasz tegoroczny kalendarz adwentowy. robiony w sumie na ostatnią chwilę, więc tym razem skupiłam się głównie na drobiazgach słodyczowych, choć nie tylko.
kalendarz z grudnia 2013 możecie zobaczyć - TUTAJ -
w tym roku jest to prostota i szybkość wykonania:)
torebki na jajka wyprosiłam w spożywczaku. nakleiłam cyferki, zawiesiłam na sznurku. a wszystko na moim wieszaku. na górze postawiłam drewnianą choinkę - kto mnie obserwuje, ten wie, że to robota z zeszłego roku. wymieniłam tylko naklejki na koniki na biegunach.
szczerze, to przepadam za aranżacjami kalendarzy adwentowych! to dla mnie taki pierwszy znak że święta już blisko, wprowadza ten jedyny w swoim rodzaju nastrój w domu. i aż żal go niszczyć ;)
natomiast nigdy dotąd nie miałam świecznika adwentowego. kiedy z miesiąc temu na starociach rzuciła mi się w oczy taka drewniana kostka akurat na cztery świece, wiedziałam, że i taki symbol adwentu pojawi się w moim domu. przemalowałam tylko go na biało, przetarłam te wyżłobienia i na świece założyłam numerki.
to też surowość, prostota, skandynawia - tak mi się kojarzy:)
no to - zaczynamy! a Wam życzę przemiłego, spokojnego, ale baaardzo kreatywnego grudnia :*
ps. z powodu braku zgłoszenia się osoby, która wygrała moje candy sówkowe - losowanie odbyło się po raz drugi i tym razem wygrała:
Natalia K - Waniliowy, Lawendowy, Biały...
mam nadzieję, że tym razem się uda i poszewki pofruną
do zwyciężczyni!
ps. z powodu braku zgłoszenia się osoby, która wygrała moje candy sówkowe - losowanie odbyło się po raz drugi i tym razem wygrała:
Natalia K - Waniliowy, Lawendowy, Biały...
mam nadzieję, że tym razem się uda i poszewki pofruną
do zwyciężczyni!
32 komentarze
ślicznie <3 uwielbiam takie projekty , mam nawet gdzieś takie papierowe torby zostały mi po warsztatach jakie robiłam dla dzieci , robiliśmy z nich pacynki, a Ty tu tak ładnie je wykorzystałaś!
OdpowiedzUsuńTwój świecznik adwentowy bardzo mi się podoba, takie rozwiązanie by mi odpowiadało ale nie mam nic na takie świece i muszę sama coś wykombinować ;) Pozdrawiam ;*
Pieknie - bardzo mi się podoba. Ścianę masz rewelacyjną i choinka super - myślę żeby sobie zrobić taką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
W tym roku kalendarz adwentowy zrobiła córcia, mi zostało tylko napełnienie kalendarza niespodziankami. Bardzo fajnie wymyśliłaś że te paczuszki wiszą pod choinką.
OdpowiedzUsuńKalendarz bardzo pomysłowy. I pięknie wygląda z choinką na ścianie :)
OdpowiedzUsuńFajny i efektowny kalendarz :). Lubię takie proste i minimalistyczne - dla mnie super :)!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia ;)
Marta
Pomysł bardzo efektowny:)
OdpowiedzUsuńMnóstwo prezentów pod choinką:) Ciekawy pomysł z tym kalendarzem:)
OdpowiedzUsuńKalendarz adwentowy wyszedł Ci cudnie ;-)...fajny pomysł z tą choineczką ;-), świetny świecznik:prosty i elegancki. Pewnie wiesz jak ja lubię takie metamorfozy i bardzo doceniam trud włożony w przemalowanie świecznika. Uściski ;-)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się taka prostota w dekoracjach, drewniana choinka jest super, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSuper ten kalendarz Twój :)
OdpowiedzUsuńKuszą te woreczki bardzo !!!!
Muszę moje klocki adwentowe powyciągać! Adwent też bardzo lubię i te przygotowania Świąteczne ...
Mniej lubię poranne wstawania na roraty, ale córka uparła się że będzie chodzić :)
To się Natalia ucieszy z prezentu :)
OdpowiedzUsuńDo dzieła, już nie mogę doczekać się Twoich dekoracji, kalendarz i świecznik cudowne!
OdpowiedzUsuńŚwietny kalendarz, bardzo lubie jak prezenciki są opakowane w szarym papierze :)))
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego grudniowego tygodnia życzę.
U mnie kalendarza brak..ale u Ciebie super się prezentuje. Takie wielkie paki to niespodzianki duże.. :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na kalendarz adwentowy, prosty, naturalny i eco :) Bardzo lubię takie projekty. Moją uwagę zwrócił też wieszak, super :) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i miłe słowa....Torebkowy kalendarz jest genialny....Gratulacje....Pozdrawiam pa.....
OdpowiedzUsuńKochana, nie dość, ze mam dzisiaj imieniny to jeszcze tutaj u Ciebie taki prezent Mnie spotkał!!!
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ Ci bardzo!!!! Cieszę się, BARDZO!!!!!!!!!!!!!!
Kalendarz adwentowy cudowny, świetny pomysł i wykonanie!!!
I świecznik adwentowy też:)
cieplutkie uściski przesyłam:):):):) buziaki
Tytkowy kalendarz rewelacyjny:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się oba! świetne! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękno tkwi w prostocie.. Nie wiem kto to powiedział, ale miał rację. Cudnie to zrobiłaś i bardzo tam u Ciebie to wszystko pasuje!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piekno tkwi w prostocie i w pomysłowości!
OdpowiedzUsuńSwietny kalendarz, niespotykany i nietuzinkowy :)
A pokażesz co tam siedzi w tych paczuszkach?
OdpowiedzUsuńSuper masz sciane i ten pstryczek, kalendarz rowniez mi sie podoba :)))
OdpowiedzUsuńRewelecyjny kalendarz - te szare torebki ach!
OdpowiedzUsuńŚwiecznik to niezła zdobycz, idealnie się nadaje!
Pozdrawiam serdecznie i zostaję :)
Oby sie udalo !!!! a kalendarz - rewelka!!!
OdpowiedzUsuńProste pomysły są najlepsze. Twoje spełnią swoje zadanie a ile radości dostarczą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie proste ozdoby! W nienachalny sposób tworzą cały klimat :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje dekoracje:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńFajnie, że Ci te tutki dali :)) Super efekt, a i świecznik wyszedł super. Jest klimacik, czekamy!
OdpowiedzUsuńMe encanta este calendario de adviento, muy buena idea!!
OdpowiedzUsuńrewelacja.
OdpowiedzUsuńO rety dawno tu nie byłam (brak czasu przed Świętami), a tu tak pięknie! Super kalendarz - prostota jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)