Jak wykorzystać kawałek skóry?
Dzień Dobry Poniedziałkowo:)
szybki pomysł, szybka realizacja - to właśnie ta torebka.
skróciłam sobie skórzaną spódnicę i pozostał duży kawałek odpadu. akurat idealny na dużą kokardę i nie tylko...
taka geneza tej torebki:)
czarny filc, szerokie boczki, niby mała, ale naprawdę pojemna!
torebka dostępna w sklepiku, zapraszam:)
dziękuję wszystkim za odwiedziny, dzięki Wam ten blog żyje :*
miłego dnia!
19 komentarze
swietny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta kokarda :). Sandrynko podziwia Cię, że Ty wszystko w rączkach szyjesz!
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia!
Marta :)
Też chcę taką :D
OdpowiedzUsuńDzięki za Twój komentarz ;-) bardzo budujący ;-)...ja kiedyś wykorzystałam kawałek skóry do zrobienia płaszczyk dla lalki Barbie ale to było kiedy miałam z 10 lat. Twój sposób wykorzystanie tego materiału zdecydowanie bardziej mi się podoba ;-)...nadaje torebce smaczku ;-)
OdpowiedzUsuńHej :) Trafiłam tutaj dzięki Twojemu dowcipnemu i energetyzującemu komentarzowi u Oli Zebry :) i jestem zachwycona! Masz wspaniałe pomysły, fajnie piszesz i zdjęć dużo, niczego więcej do szczęścia mi nie potrzeba. :) Zostaje na zawsze :))) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńLubię takie połączenia kolorystyczne i materiałowe. A najważniejsze , że Twoje dzieła są unikatami :-)
OdpowiedzUsuńNic się nie może zmarnować. Fajna torebka, skóra i filc duet doskonały:)
OdpowiedzUsuńPomysłowo:) Świetny efekt uzyskałaś:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tą kokardą, bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńsuperowy pomysł. U mnie leży spory kawałek skóry, pomyślę nad czymś takim :)
OdpowiedzUsuńPomysł trafiony :) Czasem warto trzymać w domu takie ścinki materiału, nigdy nie wiadomo kiedy się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńKochana, jesteś mistrzynią w wykorzystywaniu nawet skrawka skóry i stwarzasz cudowne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńPiękna torebka!!!
ściskam cię poniedziałkowo, buziaki
Bardzo fajna! ależ masz pomysły!
OdpowiedzUsuńChyba czas na odnowienie mojej torebki :) Przepiękna jest i pomysł świetny :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wyszło, tak stylowo!
OdpowiedzUsuń:-) fajnie to zabrzmiało : uciełam spódnicę i wyszła mi z tego torebka :-) śliczna przy okazji!
OdpowiedzUsuńsuper pomysl:) :)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie zdolna bestia :-) Świetnie wykorzystałaś ten skrawek... Fajna ta torebka, elegancka, ale z pazurem :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna.
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)