coś mało wnętrza ostatnio, nieprawdaż?!
no to proszę bardzo - dzisiaj okolice okna kuchennego. bez śladu zimy, świąt, itp.
zdjęcia robione późnym wieczorem, więc niestety pozostawiają wiele do życzenia...
muszę kupić jakiś kawałek tiulu, firanki, koronki, bo kompletnie nie mam co zawiesić na gałęziowym karniszu ;) na razie serwetka zawisła, a co tam!
natomiast na tablicy średnio co dwa dni wypisuję coraz to nowe, ładujące mnie hasła. i działa, a jakże:)
uwielbiam tę zardzewiałą latarenkę. jest tak niesamowicie zniszczona, zaśniedziała i przeżarta, że aż piękna. codziennie, ledwie wchodzę do domu, od razu świeczuszka zapachowa w niej zostaje zapalona :)
kawa wbrew obawom nadal się trzyma, a kilka miesięcy minęło, prawda? geranium natomiast jakby się zatrzymało:/
moje ostatnie odkrycie w kwiaciarni. czyż te gałązki nie wyglądają jak oliwkowe?!
ale o nich bliżej opowiem kiedy indziej, jeśli pozwolicie...
ale o nich bliżej opowiem kiedy indziej, jeśli pozwolicie...
mam ostatnio świra na punkcie świec. chyba zrobię jakąś imprezę w świetle świec:D
palę gdzie się da, nawet w butelkach po winie.
tę przepiękną etażerkę kupiłam jakiś czas temu na starociach. kosztowała tylko 17zł! jest ogromna!
a tutaj ja - na dowód że własnoręcznie cykam fotki:P
ps. wczoraj otrzymałam paczkę z zabawy Santa Bloggers. absolutnie same CUDOWNOŚCI! jestem przeszczęśliwa, kilka rzeczy od razu znalazło swoje miejsce, nad innymi jeszcze się zastanawiam, wszystko idealnie pode-mnie - jeśli mogę się tak wyrazić. powstanie o tym osobny post w najbliższym czasie oczywiście:)
buziaki:*
58 komentarze
Oj, nazbierałaś tych cudeniek przez lata, nazbierałaś. :) (Też jestem "zbieraczem")
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda Twoje okno !
Etażerka cudna, marzę o takiej od dawna. Okolice okna jak najbardziej oczarowują:)
OdpowiedzUsuńJaki klimat :)
OdpowiedzUsuńpiękne okno!
OdpowiedzUsuńSandra - cudownie to zaaranżowałaś, a jeśli chodzi o "kawałek tiulu, firanki, koronki" daj znać, ostatnio rozdawałam materiały tylko za zwrot kosztów wysyłki, i coś się znajdzie w bieli i dla ciebie, i z firankowych i koronkowych, i woale......
OdpowiedzUsuńPozdr. Ela
Ela, suuuperrr, oczywiście już napisałam:D
UsuńEtażerka wymiata, ale miałaś farta...17 zł ???
OdpowiedzUsuńŚciskam :-)
też byłam w szoku:)
UsuńGałązkowy karnisz jest cudny, a ja mam plan! wiem co by tam pasowało ..:) Tylko jak go zrealizuję to pokaże :)
OdpowiedzUsuńooo, nie kuś nie kuś! albo... kuś, niech tam :D
UsuńLaterenka piękna, etażerka genialna! Gdzie takie cudo dorwałaś? Nie mów, że gdzieś u nas bo umrę z zazdrości.
OdpowiedzUsuńhaha! a żebyś wiedziała - niedzielna giełda na Tesco czasem potrafi zaskoczyć ;P
Usuńo... a ja nigdy tam nic ciekawego nie widzę....
Usuńmusimy się kiedyś tam umówić we dwie :D
UsuńSandrynko! Kolekcja mleczników piękna :), ale etażerka cudna! Ujęła mnie za serce :)))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Kochana!
Marta :)
oj pięknie, pięknie:)
OdpowiedzUsuńFenomenalnie i efektownie! :)
OdpowiedzUsuńPiękna aranżacja, ale jak otwierasz okno?
OdpowiedzUsuńhehe:) mieszkając na poddaszu i tak mam mało okazji na otwarcie okien "na szerz" - z powodu dzieci i ich bezpieczeństwa. a tym bardziej zimą - uchylam je pionowo, więc nic nie muszę odsuwać :D
UsuńSuper aranżacja :) Wszystko tak fajnie do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na takie małe okno :) Gałązka z serwetą wygląda pięknie i do tego ta półeczka z dzbanuszkami. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZarąbisty koszyk-puszka? na sztućce, etażerka istne cudeńko! I za takie pieniążki, to ja bym dumna jak paw wracała do domu:-)
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam
ta niby puszka to wynalazek w KiK'u, w przecenie za 2zł, bo miała oderwane "ucho" - które bez problemu pomalowałam. cały koszyk był w kolorowe sówki, które oczywiście przemalowałam na biało:D
UsuńWspaniale zaaranżowane okno!!!! jestem zachwycona każda pierdółką z osobna i wszystkimi naraz:)
OdpowiedzUsuńAle pięknie...cudowny klimat! Ciepło pozdrawiam-Gosia
OdpowiedzUsuńpięknie ! obie latarki śliczne, zreszta wszystko tu jest niesamowite, każdy nawet drobiazg.
OdpowiedzUsuńOj, ta etażerka poruszyła we mnie struny zazdrości:)
OdpowiedzUsuńTwoje aranżacje jak zwykle ciekawe i pomysłowe.
Dziękuję za odwiedziny :) U Ciebie tak pięknie, klimatycznie... :)
OdpowiedzUsuńKochana, twoje okienko o każdej porze wyglada ślicznie...
OdpowiedzUsuńPięknie je zaaranżowałaś:)
ściskam cie słonecznie
Twoje okno jest absolutnie prześwietne! Taki kawałek cudnej katalogowej przestrzeni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
heh, jak miło przeczytać takie zdanie :D
UsuńAle klimat.. Cudnie!:)
OdpowiedzUsuńSame skarby :-) Nie wiem, co takiego, ale coś w TYM oknie jest, że naprawdę przyciąga wzrok (pewnie to ogrom serca Właścicielki) :-) ściskam mocno!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję Madziu :*
UsuńBardzo klimatycznie :) Mi do gustu przypadły zwłaszcza patykowy karnisz i osłonka na doniczkę geranium. Tą ostatnią zrobiłaś sama? Jest prześliczna! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńosłonka to prezent z Santa Bloger, o czym niedługo napisze osobny post. ja i szydełko = niestety nic z tego :[
UsuńWszystkie leciwe i postarzałe już przedmioty mają w sobie to coś-duszę :)
OdpowiedzUsuńImponująca kolekcja mleczników!!! :)
Ciekawe co otrzymałaś,czekam na prezentację :)
Pozdrawiam!
Piękny masz ten zbiór. Fajnie, że nadal cieszysz się każdą jego częścią :)
OdpowiedzUsuńo, świece w butelkach po winie, to moja miłość do dziś - pozostałość po studenckich czasach ;) przypomniałaś mi, że miałam wyhandlować od teściowej odnóżkę geranium, kojarzy mi się z wakacjami u babci, już dawno chcę mieć i zawsze zapominam zabrać
OdpowiedzUsuńja osobiście kocham geranium, a odkrycie smaku herbaty z listkiem tej roślinki - to było coś!
UsuńBosko, uwielbiam takie klimaty!!!
OdpowiedzUsuńgałązka jest niesamowita a etażerki zazdroszczę ogromnie.....
OdpowiedzUsuńBardzo klimatycznie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńcudownie w tej Twojej kuchni...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTablica z sentencjami super
OdpowiedzUsuńtablica to stare okienko strychowe, w które włożyłam tabliczke z Jysk'a. :)
UsuńSuper u Ciebie...przytulnie to bardzo lubię ...oj bardzo ;-)...i do mnie Santa Blogger dotarł ...napiszę o nim wkrótce ;-)
OdpowiedzUsuńokienko bardzo magiczne. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńEtażerka boska i ta stara latarenka ......rozmarzyłam się.
OdpowiedzUsuńPrzypadkiem tu trafiłem, ale z Ciebie kreatywna kobietka, wystrój domu, pomysły na ozdoby, np. bębenki, czy naszyjniki, torebki, facet jestem ale podoba mi się to co tu wyprawiasz, trafia to w mój gust, będę tu zaglądał coś mi się wydaje.
OdpowiedzUsuńuwielbiam wizyty Mężczyzn na moim blogu. mam wielka nadzieję, że to nie był ostatni Twój raz tutaj ;)
UsuńOj zaglądał tu będę bo gęba mi się cieszy jak widzę te Twoje pomysły.
UsuńPiękna aranżacja! Przez te świece nadal trochę zimowa, ale zdecydowanie już nie świąteczna. Mleczniki - cudne! A etażerka... mhmm.. zazdroszczę, chyba jak większość odwiedzających :-) Bardzo przytulnie! Pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. U mnie jeszcze wszędzie świąteczne ozdoby.
OdpowiedzUsuńświetna kolekcja dzbanuszków...
OdpowiedzUsuńo tak, to moja ulubiona kolekcja mleczników :)
UsuńOj...jak milusio...rozpływam się przy tym okienku...:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne maleństwo...małe jest piękne...:):):)
Pozdrawiam Cię serdecznie i macham przez to okienko bajkowe :)
Fantastyczne miejsce!!!Bardzo mi się u Ciebie podoba.Ależ masz kolekcję dzanków.Wiesz,świetny pomysł na bluszcz,podpatrzę i zrobię:)Dzięki za odwiedzanie mojego bloga:)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)