jak tanio i szybko zrobić kuchenne pojemniki na płyn i mydło :)
witajcie!
nie lubicie oryginalnych opakowań na chemię kuchenną czy łazienkową?
dizajnerskie mydełka są dla Was nie do przyjęcia ze względu na cenę?
chcecie mieć coś klasycznego, białego, swojego? nic prostszego!
skorzystajcie z aktualnej oferty w biedronie, kupcie mydło (nawiasem mówiąc - nieziemsko pachnie!) za trzy złote z groszami, zerwijcie oryginalną folię, dodajcie odrobinę własnej inwencji, stwórzcie etykietę, zabezpieczcie folią. acha, no i przelejcie to, co chcecie w pojemniku mieć.
wielkim plusem jest to, że dozownik jest w białym kolorze z czarną pompką, wygląda to świetnie :)
wczoraj moja kuchnia została odświeżona, pomalowana, biel bije po oczach. ciągla jestem w fazie porządkowania, aranżowania, przestawiania, malowania. na przykład tak przerobiłam moje wiszące deseczki, dodałam im "ubranka" w żółtym kolorku i troszkę koronki.
miłego weekendu :*
29 komentarze
Urocza i stylowa jest Twoja kuchnia :) A pomysł na pojemniki świetny, chyba uderzę do biedronki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajny i praktyczny pomysł. Ja mam w kuchni widoczną samą pompkę od mydła zainstalowaną w zlewie, pod którym jest pojemnik z płynem - wystaje tylko pompka - to była tańsza wersja typowego dozownika;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na candy:)
Kurcze, świetny pomysł z tymi dozownikami :) Podoba mi się ta prostota.
OdpowiedzUsuńA mogę zapytać jak duże masz mieszkanie? Przyznam, że ciekawość mnie zżera bo kuchnie masz bardzo stylową.
nie mam dużego mieszkania, tylko 50m2. ale kuchnia zajmuje prawie połowę tej powierzchni :D
UsuńO dzięki fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze genialny pomysł !!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł,ja już jakis czas temu zrobiłam zamianę z butli z płynem prosto ze sklepu na biały dozownik a myjka i gąbki są w metalowej misie.Nigdy już nie wrócę do ery plastikowej butli:)A mydło kupię do domku nad jeziorem.Dzięki za pomysł!!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja kolekcja bibelotów kuchennych. Z dozownikami to miałaś bardzo dobry pomysł. Czasem wystarczy niewiele by zrobić fajnie wyglądający i praktyczny drobiazg.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczory i zapraszam do mnie na Wiosenne Rocznicowe Candy :)
masz śliczną kuchnię:))
OdpowiedzUsuńbiel bije po oczach:) pozytywnie oczywiście:) pomysł na dozowniki świetny-wykorzystam w łazience bo w kuchni przezornie wyposażyłam swój zlewozmywak w wbudowany dozownik....a w łaziecne taki pomysł mi się przyda. pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńulala Sandra super pomysł... Ale deseczki biało-żółte powaliły mnie z nóg - no megastyczne!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMasz bardzo fajną kuchnię :)
OdpowiedzUsuńPojemniki pierwsza klasa - świetny pomysł miałaś :-) I bardzo mi się podoba nowe wcielenie desek - zwłaszcza ta koronka. Pozdrawiam ciepło! :-)
OdpowiedzUsuńSpryciula ;) świetnie to wygląda!!!!
OdpowiedzUsuńPomysłowy Dobromir- Dzięki:)
OdpowiedzUsuńNo swego czasu podobny pomysł podsunęła mi Skarbnica Pomysłów ;-) A mydełko muszę wypróbować ;-) Fajna, nastrojowa ta Twoja kuchnia :-)
OdpowiedzUsuńJak zawsze masz milion pomyslow na... wszystko :D pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńWow, niesamowity styl ma ta kuchnia! :) Jest po prostu piękna!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkursy, może coś przyda Ci się do dekoracji! :)
Świetny pomysł na pojemniki! :) A kuchnię masz piękną, taką przytulną i ciepłą. ;-)) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu! :))
OdpowiedzUsuńMagda
Super wyglądają nowe pojemniczki. Świetna kuchnia ;)
OdpowiedzUsuńPasują do każdego wnętrza. Ja mam takie białe z pomarańczową pompką w łazience. I przynajmniej nie trzęsę się ze strachu, że pojemnik za 50 zł. spadnie z umywalki i się rozbije.
OdpowiedzUsuńBARDZO, BARDZO, BARDZO mi się podoba w twojej kuchni:)
OdpowiedzUsuńcudownego tygodnia kochana
Prosto ,tanio i super wyglada :) Sliczna masz kuchnie :))) Zycze Ci Milego Nowego Tygodnia :)
OdpowiedzUsuńSandrynko! Pojemniki biało - czarne mogą zrobić wrażenie, ale jestem tak oślepiona ciepłem i urokiem Twojej kuchni, że chyba nawet dobrze nie przyswoiłam widoku rzeczonych pojemników:-) Myślę sobie, że nawet żmudne mycie garów w takich okolicznościach kuchennych to wielka przyjemność!
OdpowiedzUsuńMagnesy dla Ciebie - z okazji "Polacy nie gęsi" - są, leżą, przybędą na pewno. Mam i oczywiście adres. Jednak, że nie chcę by tak samotnie podróżowały tak daleko... a w tym tygodniu się nie wyrobię, bo kartkochałturzę na czas niemal... mam nadzieję, że wybaczysz mi, gdy magnesy i małe "conieco" wyślę najpóźniej w następny poniedziałek... Wybaczysz? :-)))))
No i fajowy pomysł :)
OdpowiedzUsuńja bardziej skupiłam się na oglądaniu kuchni, bardzo mi się podoba, taka pomysłowa i ten Twój niewymuszony styl, który uwielbiam! A najbardziej spodobał mi się bolesławiecki komplet, jako że posiadam niemal identyczny, nie padłam z zazdrości!:)
OdpowiedzUsuńLubie tą Twoja kuchnie!!!! a buteleczki wyszły genialnie:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie, świetny pomysł. Pojemniczki super pasują do wystroju:)
OdpowiedzUsuńPojemniczki wymyśliłaś super i pasują do całości.
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)