Malarka od siedmiu boleści ;P
chyba mam w sobie niespełnione pragnienie posiadania talentu malarskiego. a nie mam go ani za grosz, naprawdę! moja 9-letnia córka ładniej maluje i rysuje niż ja :D
tylko tyyyyle czasu za mną chodziła taka potrzeba namalowania obrazu, malutkiego, ale żeby to na płótnie było! ale przecież nie będę kompletować sprzętu typu farby, blejtramy, pędzle itp po to, by nic nie zrobić... musiałam pogłówkować by się "spełnić"!
no to uśmiejecie się z efektów! ale co tam!
nawet zrobiłam małe krok-po-kroku :P
nawet zrobiłam małe krok-po-kroku :P
do mojego obrazka potrzebowałam:
- kawałek płyty z reprodukcją jakiegoś zdjęcia zakupiony za 5,99zł w sklepie za grosze
- biała farba akrylowa
- taśma dwustronnie klejąca
- juta, len, bądź płótno
- resztki farb albo pigmentów. sprawdzą się też dziecięce plakatówki
- pędzel
obrazek malujemy białą farbą. nie musi być dokładnie, trochę tylko by lekko zasłonić ciemne tło
z tyłu naokoło przyklejamy dwustronną taśmę
obrazek kładziemy na jucie, płótnie, czymś z grubym splocie i naciągamy przyklejając materiał do taśmy
tak to ma wyglądać - dobrze naciągnięte
a teraz już wkracza fantazja! ja talentu nie posiadam, więc poszłam na łatwiznę i wymalowałam obrazek
w paski. wymieszałam biała akrylówkę z kroplami pigmentu i innych farb.
mam ostatnio mega fazę na kolor :)
kolor, kolor! to jest to!
jak na takie umiejętności - wyszło to całkiem nieźle i pasuje na atrapie kominkowej :P
baaardzo Wam wszystkim dziękuję za komentarze, za to że mnie czytacie, że ten blog żyje...
buziole :*
33 komentarze
Słonecznie tak :) ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńSuper. Kto by pomyślał że taki będzie efekt. Ja też jestem malarskim beztalenciem :)
OdpowiedzUsuńMasz talent - super wiosna Ci wyszła
OdpowiedzUsuńCiekawa instrukcja :) Bardzo ładnie prezentuje się dzieło w otoczeniu świec :)
OdpowiedzUsuńE tam, co Ty gadasz. Fajnie wyszło. Kolory dobrane idealnie!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe! Efekt super! Oby tak dalej to kto wie, może odkryjesz w sobie ukryte dotąd talenty? :)
OdpowiedzUsuńNo i wyszło bardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńObrazek ma przyjemne,pastelowe kolorki i bardzo dobrze komponuje sie z reszta,najwazniejsze to robic to na co ma sie ochote,probowac swych sil i sie nie zniechecac.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz pomysły!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Martita
Kapitalny pomysł!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wcale nie ma się co śmiać bo wymyśliłaś to bardzo sprytnie a efekt końcowy super. I faktycznie ładni pasuje do kominkowej atrapy. Najważniejsze pytanie, czy czujesz się "spełniona" po skończeniu tego dzieła? :)
OdpowiedzUsuńDla mnie super. Pozdrawiam :)
Pomysł fajny ale dobrze by było jeszcze przybić kilka pinesek lub gwoździków bo taśma dość szybko puszcza. Z kolei najlepszy podkładem jest białko kurze przed białą farbą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
kolorystycznie pod świece, nooooo Sandruś - BOMBA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNo bo kolor na wiosnę musi być i już! :)
OdpowiedzUsuńA żółty to i ja lubię ;p
Człowiek uczy się całe życie i kto wie może Ty niedługo zostaniesz słynna malarką?? Dzieło idealnie dopasowane do świec. Gratuluję pomysłu
OdpowiedzUsuńTwoja kreatywność mnie zachwyca, czego nie wymyślisz podoba mi się. Całe Twoje "niedoskonałe" mieszkanko jest fajowo-pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba i mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuńHehe Ty to mas pomysły :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam "fazę" na jakiś obraz i też nie potrafię malować :( Skorzystam jednak z Twojego pomysłu, bo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło...przez moment myślałam, ze jakimś cudownym sposobem na tej jucie wyjdzie to zdjęcie ;-) ale efektem końcowym wcale nie jestem zawiedziona ;-)
OdpowiedzUsuńJa też pomyślałam, że obrazek będzie na jucie. Ale ten zrobiony Tylko przez Ciebie jest genialny. Bo przecież o to chodzi, by się bawić. :))
OdpowiedzUsuńprosty i bardzo atrakcyjny pomysł. Cudne wiosenne kolory.Umiejętności malarskie to nie tylko technika, perspektywa i takie tam.. ale tez wyczucie koloru. Twojemu nic nie brakuje! Serdeczności wiosenne wysyłam.
OdpowiedzUsuńEwa
fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńSandro, Twój pomysł jest tak abstrakcyjny, że wkrótce upomną się o Ciebie galerie. Wcale nie żartuję, wystarczy zobaczyć obrazy Marka Rothko.
OdpowiedzUsuńTwój obrazek ma świetnie dobrane kolory, a Ty jesteś pełna pomysłów, super.
Pozdrawiam.:))
Dosłownie, ręce opadają!!!! Co krok, jakis nowy pomysł u Sandrynki, który chciałoby się zaadoptować w domu :-)))
OdpowiedzUsuńMalarka z ciebie cudna kochana! super efekt, wyszło super!
OdpowiedzUsuńbuziaki
I Ty mówisz, że talentu nie masz?! Świetnie wyszło! Kreatywność 1klasa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A co Ty się znasz, ja jestem od ośmiu boleści i Twoja twórczość bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńA mi się bardzo podoba i świetnie komponuje się z tymi świecami :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ze stworzeniem własnego blejtramu! :-) No i całą sobą popieram zabawę w malowanie. Też się za to ostatnio z córą wzięłyśmy i był ubaw po pachy :-) Bardzo fajnie dopasowałaś kolorystykę, pasuje do pozostałych dekoracji jak ulał. Czekam na więcej :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO, pierwszy raz u Ciebie widzę tę atrapę kominka. Wygląda rewelacyjnie. Obrazek pięknie się komponuje, świeczki dobrane do niego perfekcyjnie.
OdpowiedzUsuńwow super
OdpowiedzUsuńSkąd czerpiesz te swoje pomysły- pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)