Czwartkowa Aranżacja Stołu.
hello!
kto chce mieć ogródek na stole?
kto chce mieć ogródek na stole?
wiosennie, kolorowo, optymistycznie!
czuję przeraźliwy głód koloru! ja - która wszystko na biało przemalowywałam, co się dzieje?!
płotek zrobiłam z kartonu, gdzieś w necie taki pomysł latał i mi się spodobało :)
dół zamaskowany serwetką w groszki.
w środku gąbka do kwiatów, więc ładnie się wszystko ułożyło i trzyma.
w charakterze trawy wystąpił szczypiorek :D
o, a tak to wyglądało przed pomalowaniem farbą, fakt, troszkę wycinania i klejenia było:
buziole dla Wszystkich :*
25 komentarze
Bardzo fajny pomysł, cudny efekt :)
OdpowiedzUsuńKolory działają na człowieka terapeutycznie, poprawiają nastrój, itd, więc nic dziwnego, że nawet miłośnicy bieli czy czerni, potrzebują czasami dawki intensywniejszych barw :)
U Ciebie kolorowa kompozycja nie pozwala oderwać od siebie wzroku. Cudownie wybija z morza bieli :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Jakoś mało spostrzegawcza jestem, nie zauważyłam że to karton ;-) Dzisiaj prawdziwie wiosenna ta aranżacja!
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że wszędzie pojawiają się kolory. Nieśmiało, w dodatkach, w akcentach, wkraczają do białych mieszkań :-) Ostatnio panuje żółta febra, nawet w ikei, ale sama przyznaj, jak ciekawie się zrobiło, kiedy pojawił się u Ciebie kolor żółty, nie? Buziaki!
oj zdecydowanie tak! weselej i ciekawiej, kiedy widać te plamki kolorów we wnętrzach! miłego dnia :)
UsuńOgródek na stole zmajstrowałaś? Uwielbiam Twoja kreatywność. Pozdrawiam poświątecznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wiosenny bukiecik:) tak optymistyczny;)
OdpowiedzUsuńAle Ty jesteś pomysłowa!!!! Cudnie to wygląda...uwielbiam żywe kwiaty w domu
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyczek, a jeszcze lepsze kwiaty ;)
OdpowiedzUsuńSuper i jaki pomysł prosty...ale nie wpadłabym na niego ;_)
OdpowiedzUsuńWoW! świetnie, wygląda jak ogródek za płotkiem :)
OdpowiedzUsuńpłotek jest świetny!
OdpowiedzUsuńAle swietny pomysl. Podoba mi sie plotek, chyba wykorzystam ten pomysl.
OdpowiedzUsuńPrawdziwa wiosna ! i te kropeczki urzekają :)
OdpowiedzUsuńKropeczki wspaniale dopełniają całość
OdpowiedzUsuńPiękna, cudowna, wiosenna!!!!
OdpowiedzUsuńściskam cię kochana
So beautiful!! What a creative idea - and I love the colours. xo
OdpowiedzUsuńCudnie, Twoje czwartkowe aranżacje są coraz ciekawsze :) Z niecierpliwością czekam na kolejną
OdpowiedzUsuńKażdemu czasem znudzi się jeden kolor:) Ślicznie i tak radośnie w tym ogródeczku:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba ten mini ogrodek:)
OdpowiedzUsuńA glod kolorow-rzecz calkiem normalna:))
Sandrynko zachwycasz mnie swoimi pomysłami :). Już czuję zapach wiosny!
OdpowiedzUsuńŚciskam, Marta
Super pomysł, i od razu wiosennie się zrobiło :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie!
OdpowiedzUsuńMega, mega pomysłowo :) i ten szczypiorek :))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
I love this...so so cute
OdpowiedzUsuńwyszło bardzo wiosennie :) niby taki "banał" a jednak porywa serducho :):))
OdpowiedzUsuńAgnieszka z otwartaszuflada.blogspot.com
Wow, myslalam, ze to taki gotowy plotek drewniany. Fajnie to wyszlo!
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)