Malarka od siedmiu boleści - part 2 :P
witajcie!
pamiętacie moje wyżycie artystyczno - malarskie?
możecie to zobaczyć - TUTAJ -
ostatnio znowu to zrobiłam - czyli namalowałam sobie obraz ;)
możecie się też tak pobawić!
potrzebujecie jakąś powierzchnię, u mnie to taki obrazek który wisiał kiedyś u moich dzieci w pokoju:
zamalowałam go na biało, zwykłą akrylową farbą
do drewna i metalu:
następnie potrzebujemy troszeczkę pigmentu, u mnie to turkus. do kubeczka nalewamy ze trzy łyżki białej farby. następnie mikro kropelkę pigmentu i mieszamy:
malujemy, tworząc jakiś wzorek. kawałeczek tym jasnym kolorkiem, potem do farby znowu dodajemy kropelkę pigmentu, malujemy, znowu przyciemniamy i tak do końca:
mnie powstała taki miętowo-turkusowa, wodna abstrakcja, idealnie pasująca na atrapę kominka :)
pamiętajcie, że jeszcze do północy możecie się zapisać tutaj i na fb na candy z filcową torbą! :)
24 komentarze
Fajny pomysł na dekoracje wnętrz
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i pięknie:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię malować takie abstrakcje :) Najlepiej mi wychodzą :D
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja abstrakcja! :) Muszę spróbować swoich sił w malarstwie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie!
Marta
P. S. Sandrynko zapraszam na give away :)
Piękne. Świetnie dobrane kolory ;)
OdpowiedzUsuńfajna własna abstrakcja
OdpowiedzUsuńPodobami mi się, dodatkowo w moim ulubionym turkusie :-) Obraz pasuje do całej aranżacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Fajny pomysł i śliczne kolory
OdpowiedzUsuńSuper! Można poszaleć z kolorami a turkusy teraz bardzo modne :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł! Świetna kominkowa kompozycja!
OdpowiedzUsuńFajny obrazek Ci wyszedł :) Podoba mi się kolor :)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, gratuluję. Efekt cudny, świetnie pasuje:)
OdpowiedzUsuńNo i wyszło cudnie! Zwłaszcza przy tych świecach :-)
OdpowiedzUsuńMnie się podoba I żadnych boleści nie ma :-)
OdpowiedzUsuńPiękny, widzę w nim właściwości relaksacyjne:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy od boleści, raczej od kreatywnej duszy!!! śliczne!!!
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba :-) Piękne są nie tylko widoczki i tu to doskonale widać na Twoim obrazku :-) Ładne kolorki :-) Miłego dnia :-) Dorota
OdpowiedzUsuńObraz wyszedł piękny! Lubię takie klimaty i spontaniczność, jeśli chodzi o sztukę. Cieszę się, że nie nadajesz temu jakiś górnolotnych znaczeń, że niby to letnia, morska bryza oddająca samotność i bezbrzeżny żal za utraconymi chwilami, czy jakieś inne fanaberie. To po prostu fajna zabawa! Nie mogę przeżyć, że przegapiłam Twoje candy i straciłam szansę na tą piękną torbę,... Cóż, następnym razem muszę być bardziej spostrzegawcza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Świetny i w moich ulubionych kolorach! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda, twoja pomysŁowośc nie zna chyba granic :) Ściski :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, przenikające się odcienie! No i idealnie dopasowany do miejsca i okolicy :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek. Widziałam na żywo pomalowaną w ten sposób ścianę i wyglądała rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny obrazeczek :)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)