Czwartkowa Aranżacja Stołu.
witajcie :)
oj ciężko było dzisiaj z aranżacją, kompletnie nie miałam pomysłu na nią... chciałam by było na bogato, duuużo kwiatów,
gęsto i obficie.
jakoś się późnym popołudniem zebrałam. zerwałam na łące żółtych i zielonych kwiatów. miałam duże plastikowe wiaderko, więc machnęłam wałeczkiem je na biało, ale tak lekko. kwiatki luźno powkładałam do wiadra, a je same przewiązałam starą żółtą apaszką. i jest :)
cudownego wieczoru, dziękuję za każde słowo, jakie tutaj pozostawiacie :*
30 komentarze
Taki klimacik lubię!
OdpowiedzUsuńI pięknie żółte kwiecie na ten upał pasuje idealnie :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna aranżacja i do nóg krzeseł pasuje (to mi się podoba najbardziej!)
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja, koleżanki wyżej wyprzedziły moją wypowiedź, że kwiaty świetnie pasują do nóg krzesełek.
OdpowiedzUsuńP.S. Śliczną masz spódnicę, gdzie można taką nabyć? ;)
Bardzo ładny bukiecik i fajnie wpasował się do Twojej kuchni.
OdpowiedzUsuńCudne kwiaty, prawdziwie sierpniowe :)
OdpowiedzUsuńFajnie masz, że wyskoczysz na chwilę z domku i bukiet kwiatów przynosisz !!!
OdpowiedzUsuńAranżacja piękna !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Pięknie prezentują się żółte kwiaty na białym tle :)
OdpowiedzUsuńŚlę pozdrowienia! Marta
Pięknie, słonecznie wyszło :)))
OdpowiedzUsuńCudowny bukiet i pełna energii aranżacja :)
OdpowiedzUsuńSuperowy bukiet. Świetna spódnica:)
OdpowiedzUsuńNO i proszę - słoneczka masz na stole. Letnio skromnie, a jak pięknie. BRAWO!
OdpowiedzUsuńmnie i kwiaty się podobają i florystka :)
OdpowiedzUsuńIdealna do tego kącika <3
OdpowiedzUsuńNo i wyszło przepiękne:))) bardzo słonecznie, cudownie:))))
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie te kwiaty! ;)
OdpowiedzUsuńAleż radośnie i ożywczo :-)
OdpowiedzUsuńW prostocie siła :) Uwielbiam polne kwiaty - zawsze nadają lekkości wszelkim aranżacjom :) A kolorystyka - prawdziwie letnia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ewela
Bardzo ładnie to wygląda, tak słonecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie bukiety z polnych, łąkowych kwiatów. Piękny, słoneczny bukiet ułożyłaś do czwartkowej aranżacji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Wow, to nawłoć już rozkwita?
OdpowiedzUsuńPotocznie nazywana mimozą, a "mimozami jesień się zaczyna........"
Pozdrawiam - Maria
Bajeczne te Twoje aranżacje :) Super wyglądają te kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńTy o polnocy cudo bys wymyslila :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko razem wygląda! <3
OdpowiedzUsuńEfekt jest zachwycający... taki sielski... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
:)
Kochana podziwiam Cie szczerze za cotygodniowe pomysły? Skąd Ty je bierzesz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aranżacja super, ale najbardziej spodobała mi się Twoja spódnica:)
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSandrynko, nadrabiam blogowe zaległości i chciałam pogratulować udanej sesji w Moim Mieszkaniu. Gazetkę kupuję często, to była miła niespodzianka. Co do czwartkowej aranżacji stołu -ostrzegam ze kiedyś podchwyce pomysł na cykl :)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)