Metamorfoza Krzesła i Nowy Dywanik B&W.
witajcie :)
jako że na fb wczoraj informowałam o pracach nad metamorfozą starego krzesła, dzisiaj spieszę donieść, że jest już śliczne, piękne, gotowe ;) pokażę wam je razem z najnowszym dywanikiem mojej Mamy - tym razem trochę nietypowo, bo w wersji czarno białej.
tak krzesło wyglądało na początku. odkurzyłam, umyłam, pomalowałam na biało najpierw pędzlem, potem wałeczkiem. farbą akrylową. siedzisko obciągnęłam materiałem w groszki. na oparciu jeszcze zrobiłam transferem kawałek grafiki, jaką znalazłam
w swoich zbiorach.
moim zdaniem takie krzesło idealnie nadawałoby się do pokoiku niemowlęcia albo do sypialni.
wspomniany dywanik to alternatywa dla czarno-białych a'la marokańskich dywanów, tak teraz modnych.
ps. i dywanik i krzesło szukają właściciela, zapraszam ;)
27 komentarze
Uwielbiam takie dywaniki! Szczególnie black&white...;)
OdpowiedzUsuńA krzesło wygląda teraz świetnie!
Pozdrawiam!
;)
Wyszło cudnie, z resztą jak zawsze :) przed chwilą dodałam podobny post :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wyszło to krzesełko tak samo jak mamie dywanik :) Znowu masz super sukienkę!!!
OdpowiedzUsuńI przepiękny kredens, to ten ze zrujnowanego domu?
krzesło super wyszło, a dywanikiem jestem zachwycona, masz bardzo zdolną mamę, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpiękny zestaw :-)
OdpowiedzUsuńPiękne prace ! Krzesełko-zmiana o 180 stopni..
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem krzesełka :) zawsze marzyła mi się taka metamorfoza :) z dywanikiem tworzą fantastyczny duet :)
OdpowiedzUsuńKrzesło jak nowe.. Fajnie, fajnie..A dywanik jaki duży? A cenka? Pozdrawiam Sandra!
OdpowiedzUsuńKrzesło cudo! Ale dywanik jeszcze większe cudo, zdolną masz mamę, przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńKrzesło urocze i ten dywanik, super podoba mi się :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńDywan jest obłędny!!! wspaniały! I jak błyskawicznie mama robi to wszystko:) wielki mój podziw tutaj zostawiam.
OdpowiedzUsuńKrzesło wygląda o niebo lepiej ale nie trzeba o tym mówić;) widać gołym okiem:)))
Jak widziałam to krzesło na FB to wiedziałam, że je ładnie przerobisz i się nie myliłam :) Dywanik też fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńTeraz wygląda to genialnie. Dywanik biało-czarny jest najlepszy ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńZdolnisia jesteś, a przy tym śliczna Kobitka. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPięknie mu w nowym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita metamorfoza krzesła, dywanik również śliczny, ja zdecydowanie preferuję white and black :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw!!!
OdpowiedzUsuńAle się u Ciebie dzieje. Krzesło piekne odmienione, dywanik superaśny. U mnie krzesło na strychu czeka i czeka.... a dywanik to w planach tylko:)
OdpowiedzUsuńMetamorfoza genialna w swoje prostocie! Dywanik też cudny. Wszystko fajnie spasowane. Generalnie bardzo fajne fotki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Masz niesamowicie zdolną Mamę! Patrzę i nie mogę wyjść z podziwu - co chwilę powstaje nowy dywanik (tempo niesamowite!), a co jeden, to ładniejszy. Przekaż gratulacje i pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńTwoje krzesło też fajnie wyszło - troszkę bardziej naciągnęłabym tkaninę z przodu, bo się marszczy. Ale poza tym jest ok :)
Takie meble to skarb, bo dzisiaj wszystko niesolidne i tandetne. Super je zmieniłaś, a i dywanik cudny!
OdpowiedzUsuńBrawo! Krzesło super, razem z dywanikiem stanowi niezły komplet! Śliczna malarka przy pracy swoją drogą! :) Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńpięknie i tak mega szybko.a ja sie bujam i bujam z takimi robotkami. a dywanik mega
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszło to odświeżenie krzesła! grafika bardzo mi się podoba, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo i teraz nie wiadomo co lepsze? Dywanik czy krzesło???
OdpowiedzUsuńKrzesło wygląda rewelacyjnie w nowej odsłonie :) Dywanik jest równie śliczny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)