Pokój Ucznia - czyli jak zrobić półki na książki z szuflady i kija - DIY :)
witajcie!
jak tam pierwszy dzień szkoły??? u mnie jednak troszkę emocji było, bo Sasza poszedł do szkoły, do zerówki, więc nowość. na szczęście była tylko radość i żadnego płaczu, uff :)
a skoro zaczął się nowy rok szkolny, to i kilka małych zmian w pokoiku dzieci zaszło. zrobiłam mojej Mai półki nad biurko, absolutnie banalne do zrobienia. i tanie! więc polecam :)
półki postały ze starych, drewnianych szuflad, które, jak pewnie pamiętacie, wyszabrowałam ze starej, opuszczonej fabryki. potrzebujemy też drewnianego kija od miotły. do tego kilka wkrętów i haczyki półkowe.
kij tniemy na kawałki równe szerokości szuflady. muszą być tak przycięte, by ciasno wchodziły w szufladę, bez żadnych szpar i luzów. następnie przykręcamy je na wysokości ok 12cm od dołu szuflady.
szufladę malujemy na dowolny kolor. ja tradycyjnie pozostałam przy bieli. od tyłu przykręcamy haczyki do półek. i wystarczy tylko powiesić na ścianie :)
półki wprowadziły takiej świeżości i uporządkowania nad biurkiem. no i zawsze trochę dodatkowego miejsca na książki, których zbiorek rośnie i rośnie :) no i nie muszą tam być same książki, jak widzicie, wiele innych rzeczy się pomieściło...
dla przypomnienia, do wczoraj wyglądało to tak:
tę tablicę memory z filcem i koszykami chcę szybko sprzedać, tylko 35zł, ale najchętniej z odbiorem osobistym, więc gdyby ktoś coś, to zapraszam :)
miłego dnia :*
40 komentarze
Bardzo fajny pomysł i efekt jeszcze lepszy! Jako kuchenna półka też by się sprawdziło:) Świetne:)
OdpowiedzUsuńP. S. Krzesła skradły moje serce :)
A szafeczki naprawdę pomysłowe, uroku dodaje im jeszcze ciekawy kształt szuflad.
OdpowiedzUsuńU mnie też emocje szkolne, bo mam w tym roku pierwszoklasistę. Póki co raczej pozytywnie, choć nie ukrywam, że sama bardzo przeżywam to wydarzenie...
Pozdrawiam :-)
Znowu pięknie, pomysłowo i gustownie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, Sandrynko!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! I jaka oszczędność, bo ceny takich półek powalają ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wykombinowałaś :)!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny miałaś pomysł.
OdpowiedzUsuńdo dziś żałuję że nie uratował ze śmietnika kilkunastu szuflad które ktoś tam porzucił....oj przydały by się teraz oj przydały... dobra robota:) fajnie to wszystko wygląda-uroczy pokój:)
OdpowiedzUsuńWielki powrót Adama Słodowego w sukience :). Super!
OdpowiedzUsuńGenialnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńSandra wielkie brawa! Genialny pomysł!
OdpowiedzUsuńPółki świetne !!!! cały pokój piękny :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty uwielbiam dawać rzeczom nowe życie :)
FAN-TAS-TYCZ-NIE !!!! Ot co
OdpowiedzUsuńGenialne półki!
OdpowiedzUsuńKochana,jesteś skarbnicą pomysłów! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają Twoje nowe półki:))) miałaś rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł! Ja przyniosłam kilka skrzyń z giełdy spożywczej i właśnie z nich zamierzam zrobić półki :)
OdpowiedzUsuńSwietnie im to urzadziłas Mamuśka ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)
Bardzo fajny i oszczędny pomysł. I ciekawie to wygląda. Masz talent :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńczadowo :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten pomysł! :) Super, super! Gratuluję inwencji twórczej! :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tymi półkami ,i dały efekt przestrzeni
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
:)
Bardzo fajny pomysł wykorzystania starych szuflad. Dodatkowo ustawiając szuflady w ten sposób co Ty optycznie można wydłużyć ścianę w pomieszczeniach z niskim sufitem, albo poszerzyć optycznie wąską ścianę ustawiając szuflady odwrotnie. Super!
OdpowiedzUsuńWyglądaja świetnie, naprawdę jestem pod wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńAleż super pomysł! Wyszło świetnie!
OdpowiedzUsuńBanalne jak banalne, ja bym nie wpadła na takie kreatywne zastosowanie. Wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńAle cudnie. W takim miejscu na pewno szkoleń obowiązki będą przyjemnością. Całuski :)
OdpowiedzUsuńWow ! Rewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś zrobie takie u siebie, jak gdzieś upoluję wolne szuflady :)
Pozdrawiam,
Ania
Bardzo ciekawy pokoik :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne są- patent z drążkiem bardzo praktyczny:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle - ciekawie i oryginalnie :)))
OdpowiedzUsuńco za zmiana :) superaśnie Kochana to wygląda :) Ja jestem maniaczką szufladek....mam ich ohohoho :) Może odgapię gdzies ? cium, isz
OdpowiedzUsuńZmiana rewelacyjna i praktyczna. Też kiedyś miałam półki z szuflad w rodzinnym domu. Było to jedno z moich pierwszych DIY. Wiszą do tej pory. Może kiedyś przytargam je do domu (jak znajdę miejsce).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ale super to wygląda. Strasznie, żałuję, że u mojej córki biurko stoi pod oknem i nie mogę zagospodarować ściany. A tak przy okazji, to muszę Ci powiedzieć, że dopiero wczoraj przeglądałam sierpniowy magazyn Moje Mieszkanie (brak czasu) patrzę i widzę Twoje kąty i nawet mój aniołek się na sesję załapał :). Super zobaczyć Twój domek na papierze.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam :))
Bardzo mi się podoba. Biurka też świetne.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, półki zawsze się przydadzą.
OdpowiedzUsuńO kurde te same szuflady.Moje są tylko bardziej falująco wycięte i mają wystający do dołu rant przez który nie wiem co z nimi zrobić.Szkoda mi go ciąc .Wygląda to tak że koniec szuflady zawsze musi wystawać tak jak na tej skrzyni.
OdpowiedzUsuńDobrym rozwiązaniem jest również wstawienie https://somax.eu/73-tablice-suchoscieralno-magnetyczne aby maluch miał co gdzie na szybko zapisywać. Można tam również przyczepić jakieś elementy magnetyczne.
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)