Czwartkowa Aranżacja Stołu.
witajcie!
dzisiaj chwilowy odpoczynek od torebek, ale tylko do jutra ;)
bardzo lubię chryzantemy... uważam, ze to krzywdzące dla takich pięknych kwiatów - przeznaczanie ich tylko na cmentarz. zawsze mam w domu taką wielką donicę na jesień, a co. zwłaszcza że podoba mi się specyficzny zapach tych kwiatów...
dzisiejsze zachwyciły mnie swoim kolorem - moją absolutnie ulubioną intensywną fuksją.
doniczkę włożyłam do wiaderka, a puste miejsca zasłoniłam mchem. wygląda jakby kwiatki rosły na zielonej górce ;) całość dopełniają tealigt'y z kolorowego szkła, możecie je kupić w Pepco za 0,99zł/szt.
do jutra Kochani :*
34 komentarze
Twoja czwartkowa aranżacja stołu chyba przejdzie do historii jak obiady czwartkowe z królem.
OdpowiedzUsuńJa chryzantemy też kocham i zawsze na jesieni sa na moim stole
Pozdrawiam
E.
Jak na dzisiejsze chmury - od razu ożywia całą kuchnię. A pachnie??
OdpowiedzUsuńPrześlicznie to wygląda!
OdpowiedzUsuńNOWY POST leutey.blogspot.com
Wyglądają świetnie...i do tego mają piękny kolor, cudne;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)
Też uwielbiam ten kolor. Chryzantemy z mchem prezentują się przepięknie. A tealighty urocze. Pozdrawiam serdecznie, Magda
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle utoczo:-)
OdpowiedzUsuńChryzantemy coraz częściej widzę w Polsce w cudownych aranżacjach poza cmentarzem. Myślę, że kwestia niedługiego czasu i będą i u nas tak powszechne jak za granicą. Choć pewnie jeszcze trochę minie zanim zaczniemy się tymi kwiatami obdarowywać. Pozdrawiam!
Sandra, dzisiejsza aranżacja stołu z resztą każda Twoja czwartkowa aranżacja jest tylko małym szczegółem w porównaniu do Twojej cudownej kuchni :)
OdpowiedzUsuńBardzo klimatycznie:) i pięknie! Dziś obowiązkowo były i u mnie świeczki.
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko
Pieknie u Ciebie ojj tak :))) Zapewne sie powtorze ,ale i powiem znowu : Uwielbiam Twoje pomysly :))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńEfekt cudowny ale mech pewnie szybko zwiędnie i straci swój urok 😞
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie , wspaniała dekoracja stołu :)
OdpowiedzUsuńA ja z chryzantem miałam bukiet do ślubu (miały być margaretki) :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie
OdpowiedzUsuńŚlicznie i ten kolor!!
OdpowiedzUsuńtego mi trzeba koloru i światła
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny i intensywny akcent w Twojej kuchni. Mech jest nieziemsko fajny. Też lubię chryzantemy. Generalnie nie trzymam w domu kwiatów, ale dla takich mogłabym zrobić wyjątek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja też lubię chryzantemy :) piękna aranżacja.
OdpowiedzUsuńulala rewelka, przecudownie
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam te kwiaty, ale fakt, niesprawiedliwie kojarzą się z cmentarzem. Masz cudowną klimatyczną kuchnię
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty, robią niezły klimat ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJesiennie, kolorowo, fajnie! :)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńPiękne chryzantemy, idealna o tej porze roku :) Dzisiejsza aranżacja stołu bardzo klimatyczna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Świetnie Ci wyszło! Chryzantemy mają piękny ten kolor. A powiedz mi skąd można wziąć taki mech?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Patrycja
ja byłam na wycieczce w lesie, po prostu :)
UsuńTeż bardzo lubię ten kolor chryzantem :)
OdpowiedzUsuńO rany Ty to jesteś kombinator :D jak tu weszłam to od razy zaczęłam przeglądać całe archiwum (trochę mi się zeszło:p), pomysłowa z Ciebie babka nie ma co, zazdroszczę kreatywności- powinnaś coś z tym zrobić, może poprowadzić jakieś zajęcia w jakimś domu kultury?
OdpowiedzUsuńŚwietny detal dla tak niesamowitego wnętrza :)
OdpowiedzUsuńRZeczywiście w Polsce to typowo cmentarne kwiaty, a szkoda, bo zgadzam się, że są piękne.
OdpowiedzUsuńWspaniała !!!
OdpowiedzUsuńPięknie...Marzę o takiej cudownej jadalni.....:-) Kwiatki śliczne!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńa ja od zawsze zachwycam się Twoją klimatyczną kuchnią :)
OdpowiedzUsuńAle cudnie ! Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńklimatyczna kuchnia! jeśli chodzi o chryzantemy to mam podobne odczucia, nie powinny być one przypisywane jedynie jako kwiaty cmentarne, tym postem udowadniasz że w kuchni prezentują się rewelacyjnie! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)