Polecamy bez reklamy - o mnie :)

by - 13:30:00

dzisiaj króciutko, bo muszę. po prostu muszę Wam to pokazać :)
 
 
tak pięknie o mnie napisała Ilona. to było dla mnie bardzo wzruszające - czytać tyle pięknych słów
 o sobie... cały długi post!!! wzruszyłam się bardzo!!! do tego Ilona trafiła idealnie w czas - kiedy moja wartość siebie mega spadła, wiara tym bardziej, a sens tego co tworzę jest równa prawie już zeru... ten post pomógł mi bardzo. komentarze pod nim - jeszcze dodały...
będę do niego powracać.
dziękuję... :*
 
a żeby nie było tak pusto - oto jaki mam obecnie widok z okna:
 
 

You May Also Like

17 komentarze

  1. No i pięknie że Cię chwalą bo dzięki temu Cię znalazłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Należą Ci się duże brawa, tworzysz niesamowite rzeczy z duszą:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, Ilonka ma racje!!! Śliczny post!
    całuski i miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja Ciebie uwielbiam, za pomysłowość, kreatywność i pracowitość.
    Czy ja w tle widzę harcówkę?

    OdpowiedzUsuń
  5. "kiedy moja wartość siebie mega spadła, wiara tym bardziej, a sens tego co tworzę jest równa prawie już zeru... " - nie wierzę, to po prostu nie możliwe. Nie pisz i nie mów tak! Jesteś wielka! A do Ilony zaraz się wybiorę poczytać!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcie! A Ilona pisząc o Tobie miała rację! Myślę, że niepotrzebnie się zadręczasz. Koniec załamywania rąk! Marsz do roboty! Inspirujesz zbyt wielu ludzi swoimi pracami i nie możesz ich... nas zawieść!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Widok z okna do pozazdroszczenia,zawsze chciałam tak mieszkać:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozdrawiam Cię radośnie:) niechaj więcej ludzi się dowie o takiej fajowskiej dziewczynie, jaką jesteś:) i o tym, co takiego wyrabiasz:))
    Serdeczności!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesteś wyjątkową osobą:) zasługujesz na uznanie:)
    A widok z okna masz wspaniały, bardzo optymistyczny. Mnie by podnosił na duchu każdego dnia:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Romantyczny jest ten widoczek. Zazdroszczę. Zawsze chciałam albo mieszkać całkiem na wsi, a jeżeli w mieście, to właśnie tak jak Ty, no może z dodatkiem tarasu na dachu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam,czytałam :) I zawsze z chęcią do ciebie zaglądam bo u ciebie zawsze tyle się dzieje!
    Ale masz widok!!!! Chyba siedziałabym cały czas koło tego okna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. To było mega miłe ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie byłam i nie czytałam, zaraz będę zerkać, ale Tobie napiszę, że masz Kochana talent do tworzenia rzeczy pięknych z niczego, że pięknie urządziłaś swój kącik i Mamy też, do tego masz przepiękne, zdrowe dzieci, sama jesteś młoda, zdolna i piękna, więc żadnego mi tu łapania dołkuff. Aha, cudny widok, przecudny!!! Ja widzę same plusy u Ciebie! Głowa do góry!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzień dobry,
    zaglądam do Ciebie już od jakiegoś czasu, ale jakoś nie miałam odwagi napisac... Przeczytałam cały Twój blog od początku i teraz śledzę na bieżąco.
    Mieszkanie masz po prostu fantastyczne, a ta pomysłowośc na przeróbkę wszelkich złomów i klamotów - niesamowita...
    Sama uwielbiam starocie i nieraz zdarzyło mi się przynieśc jakąś perełkę ze śmietnika. A wczoraj to prostu myślałam, że się rozpłaczę - raniutko szłam do pracy i mijałam śmietnik na który ktoś wywalił piękne gliniane donice (chyba 4 szt), takie duże, porządne i skrzynkę drewnianą. Niestety z żalem musiałam pędzic do pracy,( no przecież na plecach do pracy tego nie pociągnę) a gdy wracałam nic już przy śmietniku nie było. I wiesz co ... pomyślałam wczoraj o Tobie, tak mi się jakoś skojarzyła sytuacja z Twoją opowieścią blogową i z Tobą...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Najprawdziwsza prawda. Radość tworzenia, uczciwość, dobro, bezinteresowność - cała moja "siostrzyczka". Cała Sandra!!!
    A tego widoku zazdroszczę a cooooooooo
    I dziękuję, że mogę tak gadać i gadać do tej słuchawki, a TY mnie cierpliwie słuchasz. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. o matko....to mój ukochany Wałbrzych, ul. Sienkiewicza, Harcówka..... serdecznie pozdrawiam Krajankę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przeczytałam:) Jak najbardziej należą Ci słowa uznania! Co to tego reklamowania - czasem linkuję Ikea, ale nikt mnie nie sponsoruje. Mało mam do czynienia z takimi blogami, ale z pewnością są.

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)