Kolejne Zasłonki ze Ścierek Kuchennych.

by - 06:42:00

witajcie :)

robienie zdjęć przy tej pogodzie jest koszmarne :/ trudno, przez jakiś czas trzeba będzie jakoś to przeżyć.... byle do wiosny!

uszyłam sobie kolejne zasłonki do okna w kuchni. z kompletu ścierek kuchennych za 6,50zł ;)

 poprzednie wersje i jak je uszyć ręcznie, możecie zobaczyć tutaj:

 tym razem są w zieleniach. chyba podobają mi się najbardziej :)


w kuchni nie pozostało już nic ze świątecznego klimatu. nie cierpię ozdób świątecznych po świętach i szybko się ich pozbywam... dużo drobiazgów też pochowałam, bądź przeznaczyłam na wydanie, szykuję mega dużą wyprzedaż w najbliższych dniach, więc zapraszam.


dostałam ostatnio taką cudną tabliczkę, cudną bo cudnie zardzewiałą:



na szafce kolekcja zardzewiałych emaliaków:


oprócz stołu, krzeseł i lamp, które przemalowałam na czarno, tak samo potraktowałam parapet. 




dziękuję za Wasze wszystkie komentarze :*

You May Also Like

24 komentarze

  1. Sandra, jesteś niesamowita z tymi metamorfozami:))) bo zawsze odwaznie działasz, przemalowujesz, zestawiasz materiały pozornie oddalone od siebie (jak tutaj blaszka-tabliczka na "sweterkowym" tle:)
    ..a geranium jak tak stoi przy kaloryferze, to pewnie uwalnia swe aromaty?:)
    Wszystkiego Pięknego i Odważnego na ten Nowy Rok:) Niechaj się Dobrze dzieje każdego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz śliczną kuchnię!!! :) Ta skrzynia, emaliowane "zardzewiaczki" , cegła na ścianach i w ogóle wszystko hmmmm... mi się kojarzy z takim przytulnym, "babcinym" wnętrzem. Cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobają mi się zmiany w Twojej kuchni. Lampy i parapet wyglądają extra. Mebelek w roli kwietnika cudo, zapewne nie jeden raz go przestawisz:). Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie. Byle do wiosny. Juz mam dość zimy. Super zasłonki. I twoje krzesła w kuchni są świetne. Cieplutko ściskam

    OdpowiedzUsuń
  5. zasłonki są rewelacyjne. Fajnie, że tak tanim kosztem potrafisz odmienić look okna. Parapet cudny i do przemalowanych mebli wygląda ekstra!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna jest Twoja kuchnia - moja wciąż czeka, aż się nad nią zlituję i ją przemaluję. Zasłonki urocze.

    OdpowiedzUsuń
  7. haha Sandra podążasz na ciemną stronę mocy ;) ten czarny....
    a zasłonki faktycznie fajowe te pasy !
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana ja mam dokładnie tak samo z ozdobami świątecznymi.Jutro mam wolne i wszystko chowam, bo po sylwestrze świąteczny czar pryska.Jak się domyślasz podziwiam zardzewiałą tabliczkę i Twoje krzesła. W czerni bardzo im do twarzy ;) lub do szczebli hihi.Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  9. Już chyba nie muszę powtarzać, żeeee...KOCHAM TWOJĄ KUCHNIĘ!!!Lampy są boskie!!Wszystko mi się podoba!!Jestem zauroczona :-) pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właściwie to już zrobiło się trochę wiosennie u Ciebie ;-) Nie tęsknisz za żółtym? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. hiihihi...a moje sciereczki od 2 lat w szufladzie czekają na moje zmiłowanie:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest pięknie u Ciebie. Bardzo podobają mi się Twoje zasłony.Sama bym sobie takie uczyła.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kto by pomyślał z ta blaszką :)- jak to kto? - Sandra :) jesteś genialna !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te paseczki. Okno wygląda zjawiskowo, jak i cała reszta mieszkania. Rdzę też wszędzie zauważam, coś w niej przyciąga, nie wiem jeszcze co, ale fajnie się ogląda. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. No no kolejna prosta rzecz a tak zmienia okno:) oj tą wielgachną starą skrzynie chętnie bym przygarneła :) jakbyś ją też przypadkiem chciała wyprzedać to jestem chętna;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. U nas jeszcze nie sprzątnięta dekoracja. Lubię taki świąteczny klimat, ale chyba już pora na poświąteczne porządki. Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  17. U Ciebie ciągle się zmienia, dodajesz, przekładasz, przemalowujesz i zawsze mnie czymś zaskakujesz. Zasłonka wyszła ślicznie , a co do zdjęć to jest to również moją zimową zmorą :D Chyba musimy zainwestować w droższe i lepsze aparaty fotograficzne a może jakieś lampy? Choć szczerze nie wiem na co narzekasz, bo Twoje ujęcia wyszły całkiem, całkiem . Co do zardzewiałej tabliczki to kupiła moje serce. Pozdrawiam C.aro

    OdpowiedzUsuń
  18. Jest klimat. Czarny parapet prezentuje się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale super efekt... Jedną z najbardziej kreatywnych osob jakie "znam" :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo tu u Ciebie przytulnie, klimat jak w angielskim "cottage" . Pozdrawiamy z Kępy Marzeń

    OdpowiedzUsuń
  21. Tabliczka rzeczywiście cudna i śladu świat. Czekam na kolędę i też sprzątam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. A gdzie bananowa żółć? Żeby nie było, czarny też mi się podoba :) Zasłonki pierwsza klasa. No i tabliczka - super :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  23. Fantastyczne masz oko do metamorfoz :)

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)