Czwartkowa Aranżacja Stołu.
dawno nie było aranżacji tego typu - romantyczna, pastelowa, jasna... zachciało mi się takiego klimatu... za oknem jeszcze nic nie widać, to chociaż w domu niech będzie wiosennie....
miałam taką starą tackę:
pomalowałam ją farbą kredową na błękitny kolor, a następnie dodałam kilka prostych kwiatuszków.
namalowane patyczkami do uszu ;)
buziaki :*
11 komentarze
Jak zawsze zazdroszczę gustu! :)
OdpowiedzUsuńBiało-niebiesko... lekko, świeżo i pięknie!
OdpowiedzUsuńściskam kochana
Super aranżacja, piękna taca.
OdpowiedzUsuńPatyczki to znany i sprawdzony patent ;) Ładnie ten błękit prezentuje się z bielą :) I serwetka pod tacą urocza, zapewne ręcznie wydziergana..
OdpowiedzUsuńuwielbiam tacki, ta błekitna prezentuje sie zachwycajaco ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny taki zestaw :)
OdpowiedzUsuńRomantycznie, lubię pastele:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ślicznie :-)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam tulipany! A w zestawieniu z błękitna tacka .... Cudownie romantyczne.
OdpowiedzUsuńRewelacja - taka mała - wielka zmiana tacy :) Tulipany są piękne zawsze i wszędzie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie - a tacka extra metamorfoza no i ma moje ulubione pastele :D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)