Nowy kawowy gadżet DIY :)
uwielbiam tematy związane z kawą - kocham oglądać zdjęcia z kawą, na pintereście mam specjalną tablicę w tym temacie, ciągle dodaję, sama robię takie ujęcia i aranżacje. wszelakie gadżety związane z kawą mnie bardzo kręcą. kocham zapach kawy. ten klimat związany z dobrymi kawiarniami, te ekspresy wszelakie, ziarna kawy, wszystko <3
najlepsze jest zaś to, że ani nie jestem od kawy uzależniona, ani nie pijam wielkich ilości, a do tego ostatnio wręcz muszę meeega ograniczać spożycie :/
od dawna myślałam o tym, by zrobić sobie taki dripperowy trzymacz/kawiarkę DIY, których w sieci jest mnóstwo.
chciałam, by był koniecznie z drewna, chociaż te z miedzianych rurek też mi się podobają. ale skoro już ostatnimi czasami mocno w drewnie siedzę, to nie mogło być inaczej.
nie posiadam porcelanowego, ani plastikowego drippera. jakoś nigdy sęe nie złożyło, bym go sobie zakupiła. u mnie w marketach nigdzie tego nie ma, a na zakup przez internet trzeba poczekać, a wiadomo... ja niecierpliwa, musiałam mieć już ;)
no to wymyśliłam coś całkiem innego...
kupiłam jedną deskę szerszą i jedną wąską. do tego filtr do ekspresu kawowego, za 4,99zł.
wystarczył pomysł, kilka wkrętów i klej do drewna. zbudowałam drewnianą platformę, zamontowałam filtr. potem całość postarzyłam swoim autorskim sposobem.
na urodziny od przyjaciela dostałam czadową rzecz - wypalarkę do drewna, więc wypaliłam sobie małe "s" na podstawie :)
gotowe! można serwować kawę!
jestem bardzo zadowolona! sprawuje się idealnie.
zapraszam na kawkę ;)
17 komentarze
Ty to masz pomysły!!!! genialnie wyszedł ten gadżet, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCo za pomysł! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam kawe, wręcz jestem od niej uzależniona, chociaż jedna dziennie musi być.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam https://magia-zdobienia.blogspot.com/ ;)
Czaaaaaaaaaaaaad! Robi wrażenie. Też taki chcę :) Gratuluję kreatywności.
OdpowiedzUsuńSuper gadżecik! Masz racje, a uwielbiam zdjecia z kawa- i w ogole kawe :-) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńfajna :) a jak myjesz filt ?
OdpowiedzUsuńJa piórkuję, jaki odpałowa kawiarka. Jestem pod wrażeniem i zbieram szczękę z podłogi:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę i słyszę o takim cudzie. Ale, jak to mówią, człowiek uczy się codziennie czegoś nowego. Wygląda super! I na pewno sprawdza się idealnie.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł super wyszło :) zapachniało kawą :)
OdpowiedzUsuńSzalenie pomysłowe!!!
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGenialny w swej prostocie :) a kolor obłędny ;)
OdpowiedzUsuńSuper wykombinowane :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz coś takiego widzę, super pomysł:)klimatycznie u ciebie:)
OdpowiedzUsuńKocham cię za twoje pomysły !
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda choć nazwę tego przedmiotu słyszę pierwszy raz, zaintrygowałaś mnie wiesz?! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)