jesienne wieczory są baaardzooo długie... ma to swój duży urok, nie zaprzeczam. gorąca herbata (a może od razu wino?) domowe ciasto czekoladowe, migoczące świece, ciepły grzejnik. małe przyjemności, jestem ich ogromną zwolenniczką i zawsze szukam wokół mnie takich drobiazgów, które umilają codzienność...
potrzebuję też koloru. mam dość rozmytych bieli, szarości i wszechobecnej czerni. chcę czegoś wariackiego, może turkus? może róż? a może pomarańcz?
dorwałam więc pędzel i przerobiłam swoją szafkę spiżarkę :)
farba kredowa Amazona ( kupicie w Ago - home ) w kolorze mandarin, patyna, farba kredowa Amazona w kolorze skin, złote płatki, wosk bezbarwny. wyszło to, co uwielbiam - kompletny odpał, mieszanina stylów i pozornie nic-do-siebie-nie-pasuje ;)
i tak wszystko okaże się w dziennym świetle hehe ;) ;) ;)
jeszcze jeden nowy przedmiot w mojej kuchni chciałabym Wam pokazać.
mam świra na punkcie desek do krojenia! nigdy ich za wiele, mogę nawet nie używać, byleby cieszyły moje oko.
decha ombre z - MAJUKO DESIGN - jest cuuudowna, to mój idealny prezent na urodziny, które miałam dwa dni temu ;)
to ja się żegnam, uciekam z powrotem do herbatki, a Wam życzę dobrego wieczoru...
ps. niezmiennie zapraszam do mojego sklepu, tam mnóstwo nowości, staroci, i powoli zaczyna tez być świątecznie: _TUTAJ _
14 komentarze
Co Wy tak wszystkie z listopada? Sto lat sto lat, niech żyje nam!!! Kochana życzę Ci przygód i romansu :) Wyskoków, szczerego śmiechu i przyjaciół wiernych. Dzięki, że znowu pokazujesz tą swoją chatkę puchatka bo chyba wszystkim się już zatęskniło :) Buziaków miliony :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jest zjawiskowo. I ten lampion bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana cieplutko:)
W długie jesienne wieczory dobrze jest zająć czymś łapki:)
OdpowiedzUsuńAle cieplutko i przytulnie w kuchni jak się pali świeca. Szafka bomba. Po czasie, ale szczere życzenia urodzinowe. Sławy,pieniędzy i pasji.
OdpowiedzUsuńdecha w dechę! a przy okazji dołączam się do urodzinowych celebracji i życzę samych wspaniałości !
OdpowiedzUsuńSzafeczka zdecydowanie skorzystała na tej przemianie :). Co to za lampion, który na niej stoi? Jest cudny ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpudełko ekspozycyjne z Jysk'a. warto teraz kupić, bo jest mocno przeceniony :)
Usuńszafko spiżarka wyszła super!!!! buziaki Skorpionku!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego .
OdpowiedzUsuńMetamorfoza genialna! Czekam, aż się weźmiesz za kredens :) Najlepsze, choć spóźnione, życzenia urodzinowe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Ja mam ostatnio dziwną fazę na złoto i srebro... :D Ta jesień ma na mnie dziwny wpływ :D Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńFajna przeróbka :) ja też Skorpionek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i wpadaj do mnie na Candy
strasznie magiczne te Twoje mieszkanko..cudowna lampa, garnuszki są przecudowne..a świecznik na tealighty..chcę taki!:)
OdpowiedzUsuńSandra, duża przyjemność sprawia mi oglądanie zdjęć rozmytych blaskiem świec. Taka przytulna ta Twoja kuchnia.
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)