Nowy Stolik Kawowy - DIY.
dzień dobry :)
jak pewnie pamiętacie, moim stolikiem kawowym/podręcznym/ławą była dotąd stara skrzynka drewniana, odwrócona dnem do góry.
w zeszłym tygodniu dostałam wielką pakę od Seart - meble z drewna, wypełnioną dobrociami - drewnem, uchwytami, nóżkami itp. dla mnie to ogromna radość, bo moja kreatywność może się super wyżyć na takim bogactwie materiału.
między innymi w pace były drewniane, solidne nogi i odpady meblowe, np drzwiczki. postanowiłam zatem zrobić sobie całkiem nowy stolik kawowy.
do jednych drzwiczek przykręciłam nóżki, a potem nakleiłam na wierzch drugie drzwi, co mi dało świetny efekt grubego blatu. dodatkowo obramowanie jakie się wytworzyło na blacie, moim zdaniem jest bardzo ciekawym elementem.
drewno było surowe, ja oczywiście postarzyłam je swoim sposobem :)
stolik jest niewielki, co w moim naprawdę małym pokoju jest cenne. jednocześnie podoba mi się w nim ten solidny, mocny wygląd :)
oczywiście nie obyło się od innych zmian - na kanapie zagościły poduszki w kolorze zielonym, w większości pochodzące z wyprzedaży.
na komodzie i nad nią jest spokojniej, dużo czerni.
ciekawa jestem, co sądzicie o nowym mebelku ;)
21 komentarze
Rewelacyjny pomysł!
OdpowiedzUsuńNo ja to uwielbiam takie wydziwianki, więc dla mnie bomba :-) Świetny jest ten plakat 'sztuka', no po prostu BOSKI!
OdpowiedzUsuńWyszło super super super!!! Ale ten tego czemu skrap "nasz" nie wisi na honorowym miejscu!!!Obawiam się, że będę musiało walnąć focha
OdpowiedzUsuńbardzo ładny stolik, podziwiam Twoje dzieła za każdym razem:-)))
OdpowiedzUsuńWszystko, gdzie by człowiek nie spojrzał u Ciebie jest wyjątkowe. Całość wspaniale się prezentuje i duuużo w tym duszy. Po prostu piekne!
OdpowiedzUsuńStolik jest masywny, ale fantastycznie wpasował się w wystrój Pani pokoju. Efekt postarzania drewna bardzo mi się podoba, zdradzi Pani metodę, czy to tajemnica twórcy :) ? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudo!!! No zdolna z ciebie kobita;))
OdpowiedzUsuńAleż świetnie to wygląda. Bardzo stylowo :) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńCo tu pisać - genialny jest!!
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi się podoba. Jak czarodziejka- z kawałków i odpadów wyczarowałaś mebel. Cały czas jestem pod wrażeniem Twojego talentu.:)
OdpowiedzUsuńSuper stolik! Masz zdolności i wyobraźnię:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńminimalizm, masywność, prostota i mamy efekt Wow, pasuje idealnie
OdpowiedzUsuńHa! Wiedziałam, że będzie stolik... tylko myślałam że to mniejsze jest i w sumie nie pomyślałam nawet że to drzwiczki :D
OdpowiedzUsuńŚwietna robota :)
Bardzo ładny
OdpowiedzUsuńStoliczek cudowny, tak jak całe Twoje mieszkanko :) Sama niedawno zajęłam się postarzaniem pewnego nowego mebla - efekty niebawem na moim blogu. Pozdrawiam i dodam, że całość aranżacji z stoliczkiem wygląda bardzo stylowo.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się, że skleiłaś ze sobą drzwi, stolik rzeczywiście jest jeszcze atrakcyjniejszy z grubym blatem. Wyszło super:) Pozdrawiam J.
OdpowiedzUsuńStolik pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny stolik. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda ten stoliczek! Ta rama zdecydowanie dodaje mu uroku :)
OdpowiedzUsuńW ogóle pięknie tu u Ciebie w salonie <3
Wyszedł Ci całkiem interesujący mebel :).
OdpowiedzUsuńWspaniały stolik, mistrzowski :-)
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)