Niedzielna Aranżacja Stołu.
dzień dobry!
dzisiejsza aranżacja troszkę dziwaczna ;)
wazony a'la drewniane stały się podstawą/doniczką na hiacynty. można i tak.
jeszcze jeden hiacynt w starociowym znalezisku - pięknym mleczniku:
kuchnia cały czas ewoluuje, uwielbiam takie małe zmiany aranżacyjne...
waga ubrała się na miedziano, na lodówkę przykręciłam drewniany blat.
odnalazłam swoje stare radio, pomalowałam na stalowo zielony kolor, który ostatnio mnie zauroczył. tym samym kolorem pomalowałam też świecznik.
następny post wreszcie o pokoju dzieciaków - a raczej drugiej jego części - chłopięcej, obiecuje ;)
miłego :*
5 komentarze
Uwielbiam Pani kuchnię :). Zachwyca mnie ciepłem i przytulnością ;). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa kuchnia :) Czy korzystasz z filtra do wody? Filtrujesz wodę do zaparzania herbaty oraz po prostu do gotowania?
OdpowiedzUsuńnie korzystam :) w moim mieście jest bardzo dobra woda, jedna z najlepszych w kraju, więc spokojnie można ją pić nawet prosto z kranu. :)
UsuńPięknie i bardzo efektownie :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńmój hiacynt właśnie zakwitł pozdrowienia z Wrocka
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)