Mglisty Las, czyli jak powstawała moja nowa ściana...
Radka poznałam jakiś czas temu, kiedy miałam zlecenie metamorfozy mebli u klientów, u których On malował ścianę. artystycznie ;)
fajnie nam się gadało przy tej pracy, poza tym wrażliwa dusza mi przecież pokrewna, toteeż zakumplowaliśmy się i kiedy zaczęłam remont swojego mieszkania, zapytałam Radka, czyby mi lasu nie wymalował na ścianie. mglistego i mrocznego ;)
zgodził się od razu, uzgodniliśmy szczegóły i tak zaczął się tydzień podglądania artysty przy pracy.
farba czarna, biała i kropelka zieleni - tyle wystarczyło, wyobraźcie sobie! żaden inny kolor nie brał w tym udziału.
najpierw powstawało tło i szczerze mówiąc, ta mięta mnie przeraziła.
przecież ja nie lubię tego koloru!!! bardzo nie lubię!
Radek mnie uspokajał, że to zniknie i żebym się nie martwiła, ale...
poranna kawa następnego dni przyprawiała mnie o dreszcze ;)
ileż się naodmawiałam malowania razem z nim, to moje. w życiu! ja nie lubię i nie umiem rysować. Radek mnie przekonywał, że to tylko kwestia wprawy, ale ja mu nie uwierzyłam :D
moja córa natomiast nie miała żadnych oporów i chętnie malowała krzaki :)
drzewa zaczynały rosnąć, a mięta nadal istniała. zaczynałam mieć małe wątpliwości :P
ale ostatnie godziny pracy Radka mnie uspokoiły. mięta zniknęła, uff :D
nie, nie miałam żadnego wkładu w tę ścianę. żadnego. ale fotkę z pędzelkiem w dłoni zapozowałam, a co ;)
śmiałam się z Radka, żeby mi jeszcze gajowego namalował, czy tego, myśliwego, zza krzaka :D
robota odebrana, zaklepana, idealna!
ten gość jest niesamowity i koniec, kropka. a jednocześnie tak skromny i nie potrafiący "się sprzedać", że aż niemożliwe.
tak, bardzo żałuję, że mam tak małe mieszkanie, i ta sofa musi mi zasłaniać taki kawał obrazu. ale za to mam zaaranżowany kąt sypialniany, a spać w lesie, to jest coś :)
ale ale, czy zauważyliście mój nowy element dekoracyjny na sofie?
przedstawiam Wam Stefana <3 <3 <3
jak Wam się podoba? ja jestem zauroczona tą ścianą. żadna fototapeta nie dorasta jej do pięt ;)
a Was proszę o "doładowanie" Radka - zajrzyjcie na jego stronę:
i na stronę na facebook'u - CZKart
11 komentarze
Bomba w torcie! Też mam las na ścianie, ale Twój to prawdziwa sztuka. Pozdrowienia dla Radka vel Czubka!
OdpowiedzUsuńMiśnia
Nie da się ukryć, że chłopak ma talent!!!!!!Ale jak wielu z artystów - czeka na odkrycie, bo sam nie umie się rozpychać. Piękna ściana, a Stefan cudne dopełnienie
OdpowiedzUsuńścaina ekstra , ma chłop talent ;)
OdpowiedzUsuńTo jest extra :D. Ludzie, megatalent!
OdpowiedzUsuńNiesamowita On jest niesamowity !!!
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt!! Jeszcze tylko puścić odgłosy ptaków w tle i normalnie budzisz się jak w domku w samym środku lasu :)
OdpowiedzUsuńGenialna! Och taki mroczny las lubię :)
OdpowiedzUsuńWOW!!!! Świetny efekt. Myślałam,że to fototapeta.
OdpowiedzUsuńNiewiarygodne 👍👍👍To jest tak realistyczne i piękne że słów brak❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńO mamusiu ja myślałam że to fototapeta!
OdpowiedzUsuńJest mega!:)
Szczęka opada. Efekt niesamowity. Brawo, zazdraszczam, choć sama śpię w lesie tym prawdziwym a nie z obrazka :D
OdpowiedzUsuńbędzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza:)